Liczba postów: 418
Liczba wątków: 51
Dołączył: Nov 2009
Przyszła jesień, kobieta melancholia
wkradła się jak kot w życie.
Nie, nie w przyrodę, trawy, liście,
usiadła naprzeciw mnie, przy stole.
Złota i łagodna-
z leniwie wygiętymi wargami
w ospałe niedomówienia.
Patrzy sennymi oczami,
błyskającymi pretensją.
Unosząc dłoń wymusza
łzy w ducha głębi.
Przyszła do mnie jesień-
wątła, słaba i niestabilna.
Delikatna i oschła, mimo płaczu.
Siedzi naprzeciw mnie
wymownie milcząc,
żyje śmiercią,
kocha toksycznymi
uczuciami,
płacze radosnymi chwilami.
Jest dziwnie obca,
chociaż doskonale ją znam,
jak odbicie w lustrze.
Patrzy, a ja piszę.
Drżą mi ręce, paznokcie
skrobią o kartkę.
Mówi do mnie złe rzeczy
Jedna linijka - łyk kawy.
Gorzkiej.
Smakuje nią nawet kawa.
Papieros- dym wyciąga
ze mnie chęć działania.
Po dniach wspólnego
milczenia przy stole
odezwała się niemrawo,
bez pośpiechu :
`Witaj, jestem depresja.`
Oficjalny Aniołek Kota.
Proszę, przepraszam, dziękuję.
Pani szanowna. W aureoli diabeł.
Nosi serce w pudełku zapałek.
Liczba postów: 1 030
Liczba wątków: 55
Dołączył: Nov 2009
Qrde, że ja nie umiem komentować poezji!
To kolejny Twój wiersz, który bardzo mi się podoba.
Taki subtelny i ciepły...
Dla mnie super!
Teraz mam przez Ciebie dylemat: edytować nominację w kategorii Poezja, czy nie? Co mi się bardziej podoba: "Jesień" czy "Literatura"?
Brawo, piękne!
Mruczę, więc jestem!
Liczba postów: 418
Liczba wątków: 51
Dołączył: Nov 2009
Dziękuję.
Takie słowa tylko zagrzewają mnie do dalszej pracy.
Oficjalny Aniołek Kota.
Proszę, przepraszam, dziękuję.
Pani szanowna. W aureoli diabeł.
Nosi serce w pudełku zapałek.
Liczba postów: 573
Liczba wątków: 23
Dołączył: Nov 2009
O kurde. Nietypowy wspaniały wiersz. Bardzo, ale to bardzo ciekawy podobał mi się Naprawdę cieszę się że będziemy mieli kogoś takiego jak Ty w Gildii.
Liczba postów: 137
Liczba wątków: 20
Dołączył: Nov 2009
26-11-2009, 20:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-11-2009, 20:54 przez Triss.)
Swietne ujecie istoty Jesieni. Szczegolnie podobala mi sie koncowka, aczkolwiek mi jesien wcale nie kojarzy sie z depresja, a z przyplywem weny
Tylko to mi jakos srednio pasuje:
Cytat:Siedzi naprzeciw mnie
wymownie milcząc,
żyje śmiercią,
kocha toksycznymi
uczuciami,
płacze radosnymi chwilami.
Ale ja sie na poezji nie znam, wiec moge tylko mowic, co mi sie podoba jako czytelnikowi :p
Tak wiec raczej sluchaj Kalesona, o :d
Si je ne pouvais écrire je serais muet,
condamné a la violence dans la dictature du secret.
Po śmierci nie ma przyjemności.
Liczba postów: 80
Liczba wątków: 4
Dołączył: Nov 2009
wygląda na to że skoro przeczytałem to moja kolej na ocenę
podoba mi się i to bardzo
"Siedzi naprzeciw mnie
wymownie milcząc,
żyje śmiercią,
kocha toksycznymi
uczuciami,
płacze radosnymi chwilami."
chyba najpiękniejszy kawałek. Wielu ludziom jesień kojarzy się właśnie z depresją, melancholią, a ja myślę że to taki czas i pora która skłania nas do refleksji, o smutnych rzeczach i o tych radosnych też.
Świetnie, trzymając się skali daję 10+/10
P.S. Czekam na kolejne wiersze
Tak się bawię.
Liczba postów: 37
Liczba wątków: 5
Dołączył: Nov 2009
Kocham jesień- najbardziej tą jej część, gdy miesza się z odchodzącym latem, a więc promienną, ciepłą i kolorową. Ale gdy nadchodzą szare, smutne, deszczowe dni, gdy po letnich dniach nadchodzą szare, długie godzinny bez słońca (tzw, przesilenie) smutek czesto im towarzyszy. Wiersz podoba się bardzo zwłaszcza zaskakujące zakończenie- lubie takie pozdrawiam ciepło
niepoznana666,
"We mnie jest czas, który nie potrafi zastygnąć. Toczy się poprzez krew"
Liczba postów: 418
Liczba wątków: 51
Dołączył: Nov 2009
Ja znam po prostu tą ` jesień nastrojów` z własnego doświadczenia. Tekst pisałam pod natchnieniem chwili, jakiegoś kolejnego spadku nastroju bez leków. Nie ukrywam, jestem chora i dla mnie to zawsze będzie jesień. Cieszę się, że podoba się coś, co naprawdę jest kawałkiem moich emocji, moich odczuć i zaangażowania we własne życie.
Dziękuję za komentarze
Oficjalny Aniołek Kota.
Proszę, przepraszam, dziękuję.
Pani szanowna. W aureoli diabeł.
Nosi serce w pudełku zapałek.
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: Nov 2009
Nie znam sie na wierszach, ale pozwolę sobie wyrazić swoją opinie Wiersz bardzo mi sie podoba. Taki trochę przejmujący, melancholijny ale też po prostu ładnyi łagodny. Pięknie 9/10
Aeris, proud to be a member of Forum Literackie Inkaustus since Nov 2009.
|