Wyimaginowany
Unregistered
Ludzie są jak liście,
rozwijają się od pąków
i rosną wraz z czasem.
Stają się dorośli - zielenieją.
Żyją tak długo jak im tylko
pozwala świat, który jest
wielkim drzewem, dębem
bukiem czy kasztanowcem.
Lecz, gdy przyjdzie ich pora
marszczą się tracąc blask i kolor.
Opuszczają ich siły - szarzeją,
aż w końcu umierają opadając
na sam dół - butwieją.
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
Cytat:rosną wraz z czasem.
czas nie rośnie.
Cytat:wielkim drzewem, dębem
bukiem czy kasztanowcem.
po co ta wyliczanka?
Sens całego tekstu zawiera się w pierwszym wersie. Sam pomyśl, czy to dobrze.
Liczba postów: 229
Liczba wątków: 27
Dołączył: Jan 2011
Wydaje mi się, że jest trochę mało w tym poezji. Czyta mi się to jak nudną definicję na biologi. "To świat, który jest
wielkim drzewem, dębem
bukiem czy kasztanowcem." Po co to wyliczanie? Jak dla mnie mógłbyś to trochę skrócić. Jeszcze wyrzuciłbym to "i" przy "i rosną wraz z czasem"
Też cię kocham.
Liczba postów: 299
Liczba wątków: 33
Dołączył: Apr 2011
19-05-2011, 09:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-05-2011, 09:46 przez JKZ007.)
Niestety nie są to odkrywcze myśli, ot przemijanie.Też tak mam, ale tego typu metaforyka to jeszcze nie wiersz.Poza tym, ludzie rodzą się "zieloni", a potem mają za co się czerwienić - z reguły. Pozdrawiam.
Liczba postów: 143
Liczba wątków: 5
Dołączył: Apr 2011
Gdzieś już to było...ale czyta się bez zgrzytów, płynnie i wygląda na to, że autor miał świadomość, co chce przekazać.
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
a gdzie jest puenta? Za mało...
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
Liczba postów: 1 231
Liczba wątków: 132
Dołączył: Mar 2011
Utwór podąża konsekwentnie ku pewnemu, z góry naznaczonego zakończeniu - jak ludzkie życie.
W porządku.
Nie miej co do tego kawałka komplexów