Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ja nikogo nie zabiłem
#1
W rządzie siedzą sami złodzieje, krzyczy Pan Kowalski. Skąd pochodzą ludzie sprawujący władzę w państwie? Oczywiście że nie z Marsa tylko są obywatelami kraju.
Władza odzwierciedla wypadkową społeczeństwa.

Kiedy rozpocznę rozmowę z panem Franciszkiem na temat uczciwości, od razu mnie zapewnia że należy do grona uczciwych osób. Mówi;,,ja przecież nikogo nie zabiłem". Nie odprowadza uczciwie podatków, ale o tym nie wspomina. Czuje się niepewnie w temacie, dlatego odwraca uwagę od siebie i powiada ,, Mój sąsiad Edek to łachudra''.

Pan Edward za takiego się nie uważa, mówi; ,,Ja nigdy nikogo nie zabiłem''. Pracuje sobie na targu, tylko od czasu do czasu oszuka kogoś na wadze. Ale przecież nie tylko on tak czyni, co w tym złego? Jednak rozmowa o uczciwości to niewygodny temat, Edziu wskazuje na sąsiada Bolka, ten to dopiero kombinator!
To pan Edek tak uważa, ale nie sąsiad Bolek. Pan Boluś przecież ,,nikogo nie zabił", od razu komunikuje jakim praworządnym jest człowiekiem. Jest kierowcą autobusu, czasami coś tam tylko,,zakręci''.z biletami, ale to nic takiego. Na wszelki wypadek żeby się nie wydało jak kombinuje, powiedział w tajemnicy że sąsiad Józek to kawał drania.

Pan Józef jest draniem? A kogo zabił? Co kogo interesuje jego życie, jest uczciwym chłopem! Prowadzi sklepik jak należy. To co z tego że w kopercie płaci pracownikom, po co kto ma wiedzieć jaki ma utarg? Pan Józef dowiedział się, że Pan Mietek jest największym oszustem wśród sąsiadów. Niestety było to nieuzasadnione oskarżenie. Pan Miecio twardo z przekonaniem powiedział;,,Ja nikogo nie zabiłem''.

Jest uczciwy, nie taki jak Franek, Bolek, Józek, Edek czy inni. Tylko prowadzi na ,,czarno''. mały interesik, ale z czegoś żyć trzeba. Pewnie że tak, wszyscy przyznamy rację. Konkluzja sprawy: wszyscy są uczciwi, od prezydenta do chłopa. Chyba że sąsiad wskaże na naszą osobę, róbmy zatem rachunek sumienia przed sobą i Bogiem
Bój się prawdziwego Boga i przestrzegaj jego przykazań. Na tym bowiem polega cała powinność człowieka.  Bo prawdziwy Bóg podda wszelki uczynek osądzeniu w związku z każdą ukrytą rzeczą, czy to dobrą, czy złą. ( Kaznodziei 12: 13,14 )


Odpowiedz
#2
Cytat:Mówi;,,ja
Cytat: mówi; ,,Ja
Cytat: ,,Ja nigdy nikogo nie zabiłem'.
Cytat: i powiada ,, Mój sąsiad Edek to łachudra.
Cytat:coś tam tylko,,zakręci'.z biletami,
Cytat: na ,,czarno'.

Czy to pisze dziecko z pierwszej klasy, czy dorosła osoba, która w dodatku wstawia swój tekst na forum literackim?
Tak się zastanawiam czy w życiu też jesteś taki niechlujny. Bo to nie są przeoczenia, jakieś przypadkowe błędy, tylko zwykłe lenistwo i brak szacunku dla odbiorcy, o czym zresztą już niejednokrotnie była mowa.
Co do treści - kolejne kazanie w stylu niedowartościowanego księdza z Pipidówy Dolnej.
Odpowiedz
#3
(16-01-2016, 11:57)czarownica napisał(a):
Cytat:Mówi;,,ja
Cytat: mówi; ,,Ja
Cytat: ,,Ja nigdy nikogo nie zabiłem'.
Cytat: i powiada ,, Mój sąsiad Edek to łachudra.
Cytat:coś tam tylko,,zakręci'.z biletami,
Cytat: na ,,czarno'.

Czy to pisze dziecko z pierwszej klasy, czy dorosła osoba, która w dodatku wstawia swój tekst na forum literackim?
Tak się zastanawiam czy w życiu też jesteś taki niechlujny. Bo to nie są przeoczenia, jakieś przypadkowe błędy, tylko zwykłe lenistwo i brak szacunku dla odbiorcy, o czym zresztą już niejednokrotnie była mowa.
Co do treści - kolejne kazanie w stylu niedowartościowanego księdza z Pipidówy Dolnej.

No tak, lepiej wymyślać jakieś ,,opowiastki''. fantastyczne, o czymś i niczym, niż ukazać mechanizm zaprzeczeń i prawdziwe oblicze społeczeństwa. Na bzdury szkoda ni czasu.Big Grin
Bój się prawdziwego Boga i przestrzegaj jego przykazań. Na tym bowiem polega cała powinność człowieka.  Bo prawdziwy Bóg podda wszelki uczynek osądzeniu w związku z każdą ukrytą rzeczą, czy to dobrą, czy złą. ( Kaznodziei 12: 13,14 )


Odpowiedz
#4
Każdy pisze o czym chce i co mu się podoba. Wszystko może być wartościowe oraz wciągające, tylko należy temu nadać ciekawą i poprawną formę. Dobrze napisany tekst, niezależnie o czym jest, zawsze w jakiś sposób dotrze do odbiorcy, a bełkot przejdzie obok niezauważony i niczego po sobie w głowie nie pozostawi.
Odpowiedz
#5
(16-01-2016, 12:57)czarownica napisał(a): Każdy pisze o czym chce i co mu się podoba. Wszystko może być wartościowe oraz wciągające, tylko należy temu nadać ciekawą i poprawną formę. Dobrze napisany tekst, niezależnie o czym jest, zawsze w jakiś sposób dotrze do odbiorcy, a bełkot przejdzie obok niezauważony i niczego po sobie w głowie nie pozostawi.

Poważny temat obchodzimy bokiem nazywając,,bełkotem''. natomiast wymyślanie opowiastek, czymś co stanowi wartość. Co do tej pory napisałaś tak wciągającego i wartościowego?Shy

(16-01-2016, 13:08)skrobipiórek napisał(a):
(16-01-2016, 12:57)czarownica napisał(a): Każdy pisze o czym chce i co mu się podoba. Wszystko może być wartościowe oraz wciągające, tylko należy temu nadać ciekawą i poprawną formę. Dobrze napisany tekst, niezależnie o czym jest, zawsze w jakiś sposób dotrze do odbiorcy, a bełkot przejdzie obok niezauważony i niczego po sobie w głowie nie pozostawi.

Poważny temat obchodzimy bokiem nazywając,,bełkotem''. natomiast wymyślanie opowiastek, czymś co stanowi wartość. Co do tej pory napisałaś tak wciągającego i wartościowego?Shy

Powiadasz ,,Każdy pisze o czym chce''. Ja piszę ,,kazania''. jak to określasz, Ty wymyślasz opowiastki . Niech już tak będzie
Bój się prawdziwego Boga i przestrzegaj jego przykazań. Na tym bowiem polega cała powinność człowieka.  Bo prawdziwy Bóg podda wszelki uczynek osądzeniu w związku z każdą ukrytą rzeczą, czy to dobrą, czy złą. ( Kaznodziei 12: 13,14 )


Odpowiedz
#6
Oczywiście, niech tak będzie. Ale jak zwykle odwracasz kota ogonem, albo nie czytasz moich słów ze zrozumieniem. Można napisać dobre kazanie, albo zwyczajny bełkot. Można napisać dobrą opowiastkę, albo zwyczajny bełkot. Ja nie twierdzę, że piszę dobre opowiastki, przyjmuję krytykę i staram się je ulepszać. A Ty co robisz, żeby napisać dobre kazanie? Nawet nie chce Ci się użyć właściwej interpunkcji, po to, żeby czytelnik się nie męczył.
Odpowiedz
#7
(16-01-2016, 13:22)czarownica napisał(a): Oczywiście, niech tak będzie. Ale jak zwykle odwracasz kota ogonem, albo nie czytasz moich słów ze zrozumieniem. Można napisać dobre kazanie, albo zwyczajny bełkot. Można napisać dobrą opowiastkę, albo zwyczajny bełkot. Ja nie twierdzę, że piszę dobre opowiastki, przyjmuję krytykę i staram się je ulepszać. A Ty co robisz, żeby napisać dobre kazanie? Nawet nie chce Ci się użyć właściwej interpunkcji, po to, żeby czytelnik się nie męczył.

Zauważ, że poprawiłem tekst. Czy brak cudzysłowu lub jednej kreski świadczy że tekst jest ,,bełkotem''? A może to pretekst , ponieważ nie gustujesz w odważnych i ambitnych tematach?Shy
Bój się prawdziwego Boga i przestrzegaj jego przykazań. Na tym bowiem polega cała powinność człowieka.  Bo prawdziwy Bóg podda wszelki uczynek osądzeniu w związku z każdą ukrytą rzeczą, czy to dobrą, czy złą. ( Kaznodziei 12: 13,14 )


Odpowiedz
#8
Szanowny panie, jako istota boska, dobrze wiem, że Bóg nie lubi osób niechlujnych i wysyła do piekła za nieprzestrzeganie zasad języka polskiego i dobrego smaku literackiego. Czy w Biblii są błędy interpunkcyjne i ortograficzne?
Proszę we mnie wierzyć.
Odpowiedz
#9
Bardzo gustuję w poważnych i ambitnych tematach, czego dowodem jest chociażby mój liczny udział w dyskusjach. Od jakiegoś czasu korci mnie, aby napisać tekst na podobny do Twojego temat, mianowicie o dwulicowości i przedziwnym postrzeganiu dobra i zła przez znajome mi kobiety ze wsi. Jednak wciąż nie mam na niego pomysłu. Ciągle nie wiem jak to ująć, aby zainteresować czytelników. I dlatego nie piszę. Jak mi przyjdzie kiedyś do głowy pomysł, to napiszę. Wstawienie jakiegoś niepoukładanego nawału przemyśleń osobistych do działu "publicystyka" moim zdaniem mija się z celem. I tyle.
Odpowiedz
#10
Skrobipiórku, poruszony temat nie świadczy o wartości tekstu. Czy każdy nauczyciel uczący ważnych rzeczy jest wartościowy? Nie sądzę...
Porusz ambitny temat i traf z nim do czytelnika! To portal literacki, a nie ambona początkującego pastora. Liczy się forma, pomysł, wykonanie.
Tu akurat pomysł jest niezły. Można potraktować go jako szkielet i stworzyć atrakcyjną miniaturkę, która z gorzkim humorem będzie komentować naszą rzeczywistość.
Odpowiedz
#11
Świetny pomysł. Zwłaszcza, że masz już gotowych, barwnych bohaterów. Zostaje tylko dodać opisy, przypasować jakąś ciętą puentę i może być miodzio. Swoją prawdę, spojrzenie na świat, można przekazać na różne sposoby, niekoniecznie dosłownie i jak krowie na rowie. Ta, zakamuflowana w konkretnej scence z życia może o wiele lepiej trafić w umysł odbiorcy, niż "kazanie".
Odpowiedz
#12
Problem, który postawiłeś, ubrany w dialogi, w drobny opis panaedkowego targu ewentualnie w opis autobusu pana Bolka, wyglądałby o niebo sugestywniej. Druga sprawa, to konkluzja. Poruszasz sprawy oczywiste, gdzie to co złe, jest określone do bólu jasno. Zachodzi pytanie, czy lepiej umieścić te dwa zdania, które przez większość zostaną odebrane jako truizm, czy postawić pytania, sformułowania bardziej wyrafinowanej natury, które skłonią czytelnika do pomyślenia o sobie.

W nawałnicy pomysłów
niebo wali się z trzaskiem.
Więc błagam o cudzysłów
jak skazaniec o łaskę. Smile
Odpowiedz
#13
(16-01-2016, 13:35)Erazma Michalus napisał(a):
Szanowny panie, jako istota boska, dobrze wiem, że Bóg nie lubi osób niechlujnych i wysyła do piekła za nieprzestrzeganie zasad języka polskiego i dobrego smaku literackiego. Czy w Biblii są błędy interpunkcyjne i ortograficzne?

Jakieś nieporozumienie towarzyskie, czy artykuł nawiązuje do Biblii? Zachęcam Szanownego Pana, do uważnego czytania tekstuSmile

(16-01-2016, 16:25)szczepantrzeszcz napisał(a): Problem, który postawiłeś, ubrany w dialogi, w drobny opis panaedkowego targu ewentualnie w opis autobusu pana Bolka, wyglądałby o niebo sugestywniej. Druga sprawa, to konkluzja. Poruszasz sprawy oczywiste, gdzie to co złe, jest określone do bólu jasno. Zachodzi pytanie, czy lepiej umieścić te dwa zdania, które przez większość zostaną odebrane jako truizm, czy postawić pytania, sformułowania bardziej wyrafinowanej natury, które skłonią czytelnika do pomyślenia o sobie.

W nawałnicy pomysłów
niebo wali się z trzaskiem.
Więc błagam o cudzysłów
jak skazaniec o łaskę. Smile

Komentarz zawiera sensowne spostrzeżenia, przeczytałem chętnie i z uwagą. Dobrze że napisany tekst trafia / do bólu/ spełnił swoją rolę.Confused
Bój się prawdziwego Boga i przestrzegaj jego przykazań. Na tym bowiem polega cała powinność człowieka.  Bo prawdziwy Bóg podda wszelki uczynek osądzeniu w związku z każdą ukrytą rzeczą, czy to dobrą, czy złą. ( Kaznodziei 12: 13,14 )


Odpowiedz
#14
Szczepan - mistrz trafnego i wartościowego komentarza. A ja się spuszczam, flaki wypruwam i nic. Muszę się zgłosić na korepetycje do mistrza Big Grin
Odpowiedz
#15
(16-01-2016, 14:12)Tjereszkowa napisał(a): Skrobipiórku, poruszony temat nie świadczy o wartości tekstu. Czy każdy nauczyciel uczący ważnych rzeczy jest wartościowy? Nie sądzę...
Porusz ambitny temat i traf z nim do czytelnika! To portal literacki, a nie ambona początkującego pastora. Liczy się forma, pomysł, wykonanie.
Tu akurat pomysł jest niezły. Można potraktować go jako szkielet i stworzyć atrakcyjną miniaturkę, która z gorzkim humorem będzie komentować naszą rzeczywistość.

Dziękuję za ocenę. Malarze również prezentują szkice jako wykończoną pracę, nie mamy im tego za złe.

(16-01-2016, 17:11)czarownica napisał(a): Szczepan - mistrz trafnego i wartościowego komentarza. A ja się spuszczam, flaki wypruwam i nic. Musze się zgłosić na korepetycje do mistrza Big Grin

Udzielanie rad jest niezwykłą sztuką, bardzo niewiele osób na tym portalu posiada tą umiejętność.
Bój się prawdziwego Boga i przestrzegaj jego przykazań. Na tym bowiem polega cała powinność człowieka.  Bo prawdziwy Bóg podda wszelki uczynek osądzeniu w związku z każdą ukrytą rzeczą, czy to dobrą, czy złą. ( Kaznodziei 12: 13,14 )


Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości