Język potoczny we współczesnych tekstach literackich
#1
Witam,

Chciałam prosić wszystkich i zachęcić do wypełnienia krótkiej ankiety dotyczącej języka potocznego we współczesnych tekstach literackich.
Niniejsza ankieta jest częścią pracy magisterskiej realizowanej przeze mnie w Instytucie Językoznawstwa (UAM w Poznaniu). Temat pracy: "Język potoczny we współczesnych tekstach literackich na przykładzie twórczości Manueli Gretkowskiej". Zebrane informacje będą bardzo pomocne, ponieważ dzięki temu będę mogła sprawdzić jak społeczeństwo postrzega zjawisko potoczności w języku.
Ankieta jest anonimowa i będzie użyta tylko w celach naukowych.

http://www.ankietka.pl/ankieta/56434/jez...ckich.html

Z góry dziękuję za wszelką pomoc Smile
Odpowiedz
#2
Wypełnione, powodzenia. Wink
Odpowiedz
#3
Dzięki wielkie, przyda się na pewno, bo weny jeszcze brak Smile
Odpowiedz
#4
Wypełniłem, choć osobiście p. Gretkowskiej nie cierpię.
Mam nadzieję, że pomogłem.
Borek- istota człekopodobna, ze skłonnościami do nałogów. Nie myśląca, nie czująca, konsumująca. Pragmatyk, darwinista społeczny. Politycznie: monarchista. Z zawodu: przynieś, podaj, pozamiataj w odlewni stali, oraz grafoman do wynajęcia, tłumacz mang.
Odpowiedz
#5
Każda ankieta pomaga Smile
Jako feministki i polityka też jej nie lubię,ale niektóre książki bardzo mi się podobają Smile
Odpowiedz
#6
Czytałam jedną i nie była zła. Gretkowska ma zabawne włosy^^
Odpowiedz
#7
Czytałem pani Gretkowskiej "Kabaret metafizyczny". Książkę zaliczyłbym do szerokiej grupy miejscami bardzo dobrych, miejscami koszmarnych. Jej styl jako pisarki mnie nie zachwyca, ale w wyborach i tak bym na nią zagłosował, gdybym w ogóle chodził na wybory.
Co do ogólnie języka potocznego, to jestem za bardzo umiarkowanym (i odpowiedzialnym) korzystaniem z niego w literaturze. On jest przeznaczony do rozmów ulicznych i podwórkowych, nie zaś do wypowiedzi artystycznej (i niech ta świadomość jego funkcji będzie w głowach obecna). Z drugiej strony ta druga kategoria ma to do siebie, że nie może być na nic zamknięta, więc i z ulicy i z podwórka coś tam czerpać musi.
"Jeśli moja poezja ma jakiś cel, to jest nim ocalenie ludzi od postrzegania i czucia w ograniczony sposób."

— Jim Morrison
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości