Inspiracje do pisania
#16
Perwersjo, może trochę wstrzemięźliwości pomoże Tongue

Cytat: Nie mówiąc o tym, że to co kiedyś powstawało w jeden wieczór powstaje w tydzień.
ale dlaczego myślisz, że to źle?
Odpowiedz
#17
Bo to znaczy, że gorzej mi się myśli. Albo na odwrót: jest tak, bo gorzej mi się myśli.
W księżycowym jasnym blasku
widziałam ciemne krople krwi,
co po twej dłoni na piasek spływały

Odpowiedz
#18
Słuchawki na uszy, muzyka murem, oddzielającym Ciebie od świata rzeczywistego i naprawdę szybko powstaje coś pięknego (co prawda potem trzeba korektę wprowadzić). Można bujać w obłokach, tworzyć własny świat, myśleć z nieziemską łatwością Big Grin
The Earth without art is just eh.
Odpowiedz
#19
W przeważającym stopniu klimatyczna muzyka i obrazy. Potem już sytuacje, słowa, sen.
Odpowiedz
#20
Przede wszystkim codzienne życie i wywoływane nim emocje. Jak jestem wściekły i chciałbym na przykład wbić komuś chrzęść nosową do mózgu, piszę coś z hardkorowymi scenami walk. Jak mnie nostalgia ogarnie, piszę nostalgicznie. Jak mam chrapkę na kobiety, wino i śpiew... to idę na karaoke Tongue Albo piszę coś w takim swawolnym klimacie Smile Ot cała filozofia Big Grin
Odpowiedz
#21
Ludzkie zachowania, zwłaszcza te absurdalne Big Grin Podglądam je namiętnie w komunikacji miejskiej, kawiarniach, szkole, na ulicy... Niewyczerpane źródło inspiracji!
A czasem samo coś wpadnie.
Plus: też teraz cierpię na brak weny. Od jakiegoś czasu. Macie jakieś rady oprócz spacerów i słuchania muzyki? Smile
Would you like to say something before you leave?
Perhaps you'd care to state exactly how you feel?
We say goodbye before we've said hello
I hardly even like you
I shouldn't care at all

Odpowiedz
#22
Dostać obsesji. Wink Ewentualnie się zakochać. Ale to pierwsze jest zdrowsze.
Gwarantuję skuteczność obu sposobów.
Odpowiedz
#23
W zasadzie wszystko. Sytuacje, zdarzenia, jakaś dobra lektura, zachowania, nauka i emocje. Po tych ostatnich trzeba ochłonąć, o czym zdążyłam się już przekonać. Wtedy zwykle tekst zostaje w szufladzie, a jak po jakimś czasie nadal wydaje mi się sensowny i zrobię poprawki, to ewentualnie publikuje.
[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz
#24
Przyznam szczerze, że inspirują mnie bardzo inne książki. Moją ulubioną jest Imię Umberto Eco. Polecam tym, którzy jeszcze nie czytali.
Odpowiedz
#25
Mnie potrafi wszystko zainspirować... Ostatnio czytałam broszurke kosmetyczną, gdzie głównym tematem była pielęgnacja cery suchej (LOL) i zabrałam się za pisanie krótkiego opowiadanka o dziewczynie która w swojej dziennej pracy jest zwykłą kosmetyczką, nocą dorabia w klubie nocnym.. Generalnie dość ciężka historia i nie wiem jakim cudem wymyśliłam całą tą historię gapiąc sie na brzydkie przebarwienia skóry, ale zaczynam się rozkręcać i historia wygląda coraz ciekawiej Wink
Odpowiedz
#26
Nie wiem, czy moje inspiracje dałoby się przypasować do jakiejś kategorii. Mogę natomiast powiedzieć, że najlepiej pisze mi się między północą a czwartą rano. Noc to zupełnie inny świat.
[Obrazek: tumblr_mc8n6nAGxC1rjwof6o1_400.png]
Odpowiedz
#27
No cóż.. przede wszystykim życie i nie odrzucanie żadnych doświadczeń . Polecam Smile
linki reklamowe są niedozwolone w stopkach, polecam lekturę regulaminu// kapadocja
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości