Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ins o sobie
#1
żyję z przyzwyczajenia
bez pasji instynktu samozachowawczego
aspołecznie aseksualnie afektywnie
z przyzwyczajenia jem i piszę wiersze
dla odmiany wciągam smugi dymu
jak wszyscy inni wypuszczam wolę
nicości w takim samym składzie

siedzę hermetycznie zamknięta a ty mówisz
pomódlmy się może to coś zmieni
z przyzwyczajenia słyszę Boga
Odpowiedz
#2
Kciuk w górę, bez dwóch zdań, Inso. Bez bez zbędnego pierniczenia.
Odpowiedz
#3
Nom. Nie najgorzej (dla mnie) pod warunkiem, że drugiej strofki nie ma. Jeszcze doszukałbym czegoś do tej "woli", bo "wola nicości" nie brzmi najlepiej, ale dobrze kombinujesz.
Odpowiedz
#4
Nie jestem przekonany do trafności trzech powtórzeń. Poprzestałbym na klamrze, a w środku dał z nawyku jem i piszę wiersze.
Nie lubię tekstów z Bogiem, ale skoro z przyzwyczajenia, to piąteczka Smile
Odpowiedz
#5
Co do drugiej strofy - zostawiłbym sam ostatni wers.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości