Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Iluzjonista
#1
- W poprzednim życiu byłem iluzjonistą – powiedział mężczyzna, obracając w palcach monetę tak szybko, że ciężko było za nią nadążyć. – Ale żona miała już dosyć tych wszystkich potrawek z królika, pieniążków w wannie albo wypranych asów.
- I co pan zrobił? – zapytał kudłaty chłopak, wyjmując z torebki bukowego orzeszka.
- Musiałem zmienić profesję na coś bardziej magicznego, do czego nie potrzeba rekwizytów.
Chłopak spojrzał na mężczyznę z lekkim niedowierzaniem w oczach.
- A co jest jeszcze bardziej magicznego, od bycia sztukmistrzem?  - zapytał.
- Możesz być z pozoru zwyczajnym mieszkańcem miasteczka i jak inni chodzić na spacery do parku, kupować od ulicznego sprzedawcy bukiew, dokarmiać wiewiórki albo łabędzie...
- A gdzieś tam w środku być prawdziwym cudotwórcą?!  
Odpowiedz
#2
(10-07-2018, 08:38)Bruno Schwarz napisał(a):  Możesz być z pozoru zwyczajnym mieszkańcem miasteczka i jak inni chodzić na spacery do parku, kupować od ulicznego sprzedawcy bukiew, dokarmiać wiewiórki albo łabędzie, a gdzieś tam w środku być prawdziwym cudotwórcą. 

To wydaje się możliwe po zjedzeniu nadmiernej ilości owoców Fagus sylvatica, zawierających substancje szkodliwe, by nie rzec narkotyczne, lub psychodeliczne. 
 
A swoją drogą, co my tam wiemy, np. o niezwykłych, cudotwórczych  możliwościach mijanego przechodnia? 

Poczytałam z uśmiechem, i jeszcze:  
  
 Ale żona miała już dosyć tych wszystkich potrawek z królika, pieniążków w wannie albo wypranych asów.

jak zwykle - zawsze baby winne  Angry

Pozdrawiam
nebbia
Odpowiedz
#3
(10-07-2018, 11:50)nebbia napisał(a):
(10-07-2018, 08:38)Bruno Schwarz napisał(a):  Możesz być z pozoru zwyczajnym mieszkańcem miasteczka i jak inni chodzić na spacery do parku, kupować od ulicznego sprzedawcy bukiew, dokarmiać wiewiórki albo łabędzie, a gdzieś tam w środku być prawdziwym cudotwórcą. 

To wydaje się możliwe po zjedzeniu nadmiernej ilości owoców Fagus sylvatica, zawierających substancje szkodliwe, by nie rzec narkotyczne, lub psychodeliczne. 
 
A swoją drogą, co my tam wiemy, np. o niezwykłych, cudotwórczych  możliwościach mijanego przechodnia? 

Poczytałam z uśmiechem, i jeszcze:  
  
 Ale żona miała już dosyć tych wszystkich potrawek z królika, pieniążków w wannie albo wypranych asów.

jak zwykle - zawsze baby winne  Angry

Pozdrawiam
nebbia
Baby iluzjonistów muszą być... praktyczniejsze od swoich małżonków Smile

PS. Prażone tracą swoje "magiczne" właściwości (słyszałem od wiewiórek) Smile
Odpowiedz
#4
Uwielbiam te Twoje pointy. I zazdraszczam straszliwie. Pewnie nie wysępię przepisu, algorytmu? Wink
Odkryć magię w codzienności - oto prawdziwy trik iluzjonistyczny.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#5
(11-07-2018, 05:40)Miranda Calle napisał(a): Uwielbiam te Twoje pointy. I zazdraszczam straszliwie. Pewnie nie wysępię przepisu, algorytmu? Wink
Odkryć magię w codzienności - oto prawdziwy trik iluzjonistyczny.


Zazdroszczę takiej czytelniczki, która pochwali, da klapa (jeśli trzeba) i przeczyta wszystko, co jest między wierszami Smile
Odpowiedz
#6
(11-07-2018, 08:31)ZiKo napisał(a):
(11-07-2018, 05:40)Miranda Calle napisał(a): Uwielbiam te Twoje pointy. I zazdraszczam straszliwie. Pewnie nie wysępię przepisu, algorytmu? Wink
Odkryć magię w codzienności - oto prawdziwy trik iluzjonistyczny.


Zazdroszczę takiej czytelniczki, która pochwali, da klapa (jeśli trzeba) i przeczyta wszystko, co jest między wierszami Smile

Taka czytelniczka to skarb!  Heart Heart Heart
Odpowiedz
#7
Przeczytałem już jakiś czas temu, ale trudno mi skrystalizować zdanie.
Ta miniatura do mnie jednak nie przemówiła, nie miała dla mnie tego błysku, jak wiele innyc z tego cyklu.
Nie tym razem Smile

Poprawnie i z pomysłem, ale dziś od mnie 3*
Odpowiedz
#8
(14-09-2018, 19:06)Gunnar napisał(a): Przeczytałem już jakiś czas temu, ale trudno mi skrystalizować zdanie.
Ta miniatura do mnie jednak nie przemówiła, nie miała dla mnie tego błysku, jak wiele innyc z tego cyklu.
Nie tym razem Smile

Poprawnie i z pomysłem, ale dziś od mnie 3*

Dzięki
Odpowiedz
#9
Cytat:- Możesz być z pozoru zwyczajnym mieszkańcem miasteczka i jak inni chodzić na spacery do parku, kupować od ulicznego sprzedawcy bukiew, dokarmiać wiewiórki albo łabędzie, a gdzieś tam w środku być prawdziwym cudotwórcą.

Tu w zdaniu przydałby się może średnik. Nie wiem, czy przed "a" stawiamy przecinek? Co do całości tekstu: w dwóch słowach "zjadłeś" literę.
Cytat:Napisane przez Miranda Calle - 11-07-2018, 05:40 Uwielbiam te Twoje pointy. I zazdraszczam straszliwie. Pewnie nie wysępię przepisu, algorytmu? [Obrazek: wink.gif]

Odkryć magię w codzienności - oto prawdziwy trik iluzjonistyczny.

Ja też poproszę o przepis! Magię codzienności widzę i tu, choć może jestem pod wpływem poprzednich twoich utworów, Bruno. Niemniej co z tego że rozmówca powiedział chłopakowi kim teraz jest? Co z tego wyniika? Co w związku z tym? Gdzie tu między wierszami jest cud? Co cudownego jest w iluzjoniście? Czym udowodni że jest cudotwórcą? Pozdrawiam. Smile
Odpowiedz
#10
(16-09-2018, 20:19)Kotkovsky napisał(a):
Cytat:- Możesz być z pozoru zwyczajnym mieszkańcem miasteczka i jak inni chodzić na spacery do parku, kupować od ulicznego sprzedawcy bukiew, dokarmiać wiewiórki albo łabędzie, a gdzieś tam w środku być prawdziwym cudotwórcą.

Tu w zdaniu przydałby się może średnik. Nie wiem, czy przed "a" stawiamy przecinek? Co do całości tekstu: w dwóch słowach "zjadłeś" literę.
Cytat:Napisane przez Miranda Calle - 11-07-2018, 05:40 Uwielbiam te Twoje pointy. I zazdraszczam straszliwie. Pewnie nie wysępię przepisu, algorytmu? [Obrazek: wink.gif]

Odkryć magię w codzienności - oto prawdziwy trik iluzjonistyczny.

Ja też poproszę o przepis! Magię codzienności widzę i tu, choć może jestem pod wpływem poprzednich twoich utworów, Bruno. Niemniej co z tego że rozmówca powiedział chłopakowi kim teraz jest? Co z tego wyniika? Co w związku z tym? Gdzie tu między wierszami jest cud? Co cudownego jest w iluzjoniście? Czym udowodni że jest cudotwórcą? Pozdrawiam. Smile
Znalazłem jedną brakującą literkę, bo jeśli chodzi o "bukiew"(?), to tutaj jest ok . Smile
Przeredagowałem końcówkę. Nie chcę się tłumaczyć kim dla mnie jest iluzjonista, a kim cudotwórca i czy może być cudownie bez spektakularnych efektów, bo winni się tłumaczą Smile
Dzięki wielkie za pochylenie się nad moją prozą! Smile
Odpowiedz
#11
Sądziłem że chodziło o brukiew. I nie chodzi o tłumaczenie się, ale o "doprawienie" tekstu. Sądziłem że to jasne. Jeśli uchylenie tożsamości iuzjonisty jest dla ciebie zbyt osobiste daj, wymyśl może jakieś inne "nieosobiste" podpowiedzi, sugestie w tej sprawie. Smile
Odpowiedz
#12
(21-09-2018, 20:16)Kotkovsky napisał(a): Sądziłem że chodziło o brukiew. I nie chodzi o tłumaczenie się, ale o "doprawienie" tekstu. Sądziłem że to jasne. Jeśli uchylenie tożsamości iuzjonisty jest dla ciebie zbyt osobiste daj, wymyśl może jakieś inne "nieosobiste" podpowiedzi, sugestie w tej sprawie. Smile

(21-09-2018, 21:26)Bruno Schwarz napisał(a):
(21-09-2018, 20:16)Kotkovsky napisał(a): Sądziłem że chodziło o brukiew. I nie chodzi o tłumaczenie się, ale o "doprawienie" tekstu. Sądziłem że to jasne. Jeśli uchylenie tożsamości iuzjonisty jest dla ciebie zbyt osobiste daj, wymyśl może jakieś inne "nieosobiste" podpowiedzi, sugestie w tej sprawie. Smile

Nie, spoko. Dziękuję, że komentujesz!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości