Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
atlant
#1
morze krwi zaszumiało
czerwone
przypływy/odpływy dotknęły
najbardziej serce i głowę

będzie wylew
słów zapewne w zatokach tętnic
spłyną dni i noce w szarości
nikt...
no... ktoś może zawyje
może za tobą zatęskni

później wszystko zastygnie
fale odpłyną spóźnione
czas... jak ten zbój się wykąpie
w morzu wody

czerwonej
Odpowiedz
#2
Ciekawie napisany, ironiczny i przewrotny. I nawet wielokropki na miejscu.
Odpowiedz
#3
To fajnie, że tam są na miejscu.
Odpowiedziałem Ci (i innym) gdzie indziej.
Z drugą strofoidą mam kłopot.
Gdzieś haczy mi ten fragment, ale nie mam pomysłu (może marazm?), co jest nie tak i jak poprawić.
Niby się zgadzają rymy w moim wykonaniu, a coś jest nie tak.
Kurczę blade... Huh
Odpowiedz
#4
dobry, nieco sarkastyczny, mi akurat nic nie haczy...
Odpowiedz
#5
A mnie haczy.
Strofoida zbudowana jest prawidłowo, są rymy, ale ich zupełnie nie czuję przy czytaniu.
I nie wiem, gdzie popełniłem błąd.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości