31-01-2015, 23:00
Czy marzy się Wam czasem, żeby na motywach Waszego dzieła (być może jeszcze nie napisanego) powstał, dajmy na to, gra lub film? A może jeszcze inna 'forma'?
Ja się przyznam, że czasem chciałbym jakiejś ekranizacji, choć jednocześnie boję się tego. Przy takich myślach zawsze mam nadzieję, że muzyka będzie taka... Świetna po prostu, zapadająca w pamięć, epicka... Może Hanz Zimmerman, albo Howard Shore.
Co do gry, to trudno mi sobie wyobrazić, jaki to miałby być gatunek... Prawdopodobnie jakiś RPG, choć to już nie w mojej kompetencji decydować
Ja się przyznam, że czasem chciałbym jakiejś ekranizacji, choć jednocześnie boję się tego. Przy takich myślach zawsze mam nadzieję, że muzyka będzie taka... Świetna po prostu, zapadająca w pamięć, epicka... Może Hanz Zimmerman, albo Howard Shore.
Co do gry, to trudno mi sobie wyobrazić, jaki to miałby być gatunek... Prawdopodobnie jakiś RPG, choć to już nie w mojej kompetencji decydować