Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Głupia
#1
Dla Klaudyny "Croppy" P.

Mówili, że głupia, bo wciąż miała nadzieje.
A ona wcale ich nie słuchała.
Wciąż miała marzeń i pragnień wiele.
Wciąż swego miejsca na świecie szukała.

Mówili, że głupia, bo ciągle wierzy.
A ona się tylko życzliwie śmiała.
Bo gdy czasami zabrakło nadziei,
To wiara zawsze z nią zostawała.

Mówili, że głupia, bo ciągle kocha.
A ona czasem przytakiwała.
Bo choć kochała bezwarunkowo,
to nie raz w kącie cicho płakała.


Odpowiedz
#2
Tematyka taka średniawa, choć przyznam, że mi się podoba. Mam zastrzeżenia w zakresie gramatyki: w drugiej strofce po "nadziei" i przecinku zaczęłaś kolejny wers wielką literą. W ogóle w budowie wydaje mi się, że każdy wers=zdanie jest dość toporne do czytania. 3/5
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz
#3
Jak dla mnie, to to wygląda tak:

(29-04-2011, 19:51)Troszeczke napisał(a): Mówili, że głupia, bo wciąż miała nadzieje.(a)
A ona wcale ich nie słuchała.(b)
Wciąż miała marzeń i pragnień wiele.(a)
Wciąż swego miejsca na świecie szukała.(b)

Mówili, że głupia, bo ciągle wierzy. ©
A ona się tylko życzliwie śmiała. (b)
Bo gdy czasami zabrakło nadziei, (?)
To wiara zawsze z nią zostawała. (b)

Mówili, że głupia, bo ciągle kocha. (d)
A ona czasem przytakiwała. (b)
Bo choć kochała bezwarunkowo, (?)
to nie raz w kącie cicho płakała. (b)


Nie znam się na rymach, więc wpisałam je tak, jak mi się wydawało, jeśli się mylę, niech mnie ktoś poprawi. Tak więc, mnie denerwuje to ciągłe (b). W moim mniemaniu robi to z tekstu tanią piosenkę HH. Przykro mi, kompletnie mi się to nie podoba. Takie zwykłe, ze słabymi rymami.
Odpowiedz
#4
Tematyka raczej banalna, no a wiersz... Cóż, raczej wierszyk, to słowo najlepiej oddaje moje odczucia. Fakt, że całkiem zgrabny, ale tak mi się jakoś z gimnazjum kojarzy, a to nie jest komplement Tongue
Odpowiedz
#5
Miłostki, pierdółki, blablabla.
Temat dość oklepany, rymów nie lubię - przyznaję szczerze, że to moje osobiste zboczenie, wiersz dość prosty. Zbyt.
Mogłabyś zaszaleć, zaszarżować słowem i zmusić czytelnika do myślenia, ale tego nie zrobiłaś. A szkoda.
Schemat utarty - miłość nieszczęśliwa, łzy i takie tam.
Żadnej gry słów, żadnej fali.
Nie podoba mi się.

nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości