Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Fraszka o dwóch twarzach
#1
Człowiek może mieć dwie twarze
fałszywą starannie ukryje
a sztuczną innym pokaże
Odpowiedz
#2
Ot prawda? A która jest ta własna?
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz
#3
chyba fałszywa właśnie.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności. Angel
Odpowiedz
#4
Ja uważam, że człowiek ma znacznie więcej niż jedną twarz. Tak po lekturze "Wilka stepowego". Człowiek bardzo by chciał, żeby jego twarze/osobowości zamykały się w jednej-dwóch. Imo. A poza tym to taka trochę sucha ta fraszka. Nic odkrywczego, choć w pewnym sensie jest w niej jakaś sztuka.
Odpowiedz
#5
Też tak uważam, że człowiek posiada dużo więcej twarzy niż dwie.
Myślę, że Capri miał na myśli po prostu fałszywą.
Niby nic odkrywczego, ale Capri z jakiegoś powodu dokonał takiej obserwacji i ubrał ją w słowa.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności. Angel
Odpowiedz
#6
(25-04-2015, 11:14)Antonia napisał(a): Też tak uważam, że człowiek posiada dużo więcej twarzy niż dwie.
Myślę, że Capri miał na myśli po prostu fałszywą.
Niby nic odkrywczego, ale Capri z jakiegoś powodu dokonał takiej obserwacji i ubrał ją w słowa.

Zrozumiałać Antonino mój zamysł...
Odpowiedz
#7
Ile jeszcze będzie takich fraszek? Przedszkole dosłownie. Są różne przejawy grafomanii, ale kurczę, ambicji troche no. To się aż z przykrością czyta.
Odpowiedz
#8
(25-04-2015, 19:54)miriad napisał(a): Ile jeszcze będzie takich fraszek? Przedszkole dosłownie. Są różne przejawy grafomanii, ale kurczę, ambicji troche no. To się aż z przykrością czyta.

Są różne odmiany twórczości. Przecież Jana Kochanowskiego grafomanem nie nazwiemy? Chyba że...
Odpowiedz
#9
Nie chcę nic sugerować, ale porównywać się do Kochanowskiego to jakby mnie przyrównać do Joyce'a... Albo homo sapiens do neandertalczyka. Tak imho, ale nvm.
Odpowiedz
#10
czy ktoś tu porównuje homo sapiens Kochanowski do neandertalczyka Capri?
A propos grafomanii, wydaje mi się, że mimo tego, że istnieje jedno pojęcie tego zjawiska, to i tak niektórzy rozumieją je po swojemu, tak więc przy okazji...:
Grafomania (z greckiego: "gráphein" – rysować, pisać i "mania" – szaleństwo), patologiczny przymus pisania utworów literackich. Określenie o wydźwięku pejoratywnym.
(oczywiście wena to nie przymus...- sarkazm)
W większości wypadków pojęcie to dotyczy natręctwa pisarskiego występującego u osób, o których sądzi się, że nie mają odpowiedniego talentu. Jednak grafomania nie musi wiązać się z brakiem predyspozycji pisarskich, może wynikać z rozmijania się z percepcją sztuki i literatury właściwej dla danej epoki. Grafomania jest bardziej zauważalna u autorów, którzy łączą przymus pisania z dążeniem do upowszechniania swoich utworów, mimo negatywnej oceny ich poziomu artystycznego.

Dla jednego ktoś może być grafomanem, a dla drugiego mistrzem. Czy kilka wypowiedzi mogą stanowić o czyimś talencie.
Przeciwników stylu Capri zachęcam do napisania własnej fraszki.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności. Angel
Odpowiedz
#11
Mam na myśli inne nisze ekologiczne i warunki ewolucyjne, bu as I said nvm. Nikogo nie obchodzi, co mam na myśli, bo i tak szuka się ukrytej obrazy do krzyczenia do niej. Niemniej jakoś tak myślę, z tymi niszami and stuff.

Poza tym Antonio - własne zdanie. Angel
Regulamin, IV e pierwsze zdanie.
Odpowiedz
#12
(26-04-2015, 09:25)BEL6 napisał(a): Mam na myśli inne nisze ekologiczne i warunki ewolucyjne, bu as I said nvm. Nikogo nie obchodzi, co mam na myśli, bo i tak szuka się ukrytej obrazy do krzyczenia do niej. Niemniej jakoś tak myślę, z tymi niszami and stuff.

Poza tym Antonio - własne zdanie. Angel
Regulamin, IV e pierwsze zdanie.

Jeśli ktoś ,,specjalizuje'' się w pisaniu fraszek,haiku czy innych miniaturek, czy należy taką osobę wtłaczać w ,,swoje ramy'' oczekując żeby pisał prozę lub poematy ? Czy będzie to etyczne?
Odpowiedz
#13
Poza tym Antonio - własne zdanie. Angel
Regulamin, IV e pierwsze zdanie.

zarzucając mi, że ja ci coś zarzucam, mijasz się chyba z regulaminem odmawiając mi prawa do własnego zdania.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności. Angel
Odpowiedz
#14
Nie, nie oczekuję, że będziesz pisał prozę czy poematy. Ale fraszki ci ewidentnie nie wychodzą - wyłącznie moja opinia! A definicję grafomanii znam i właśnie to przytoczone miałem na myśli, pamiętając jednak, że częściej grafomanię kojarzy się z beztalenciem, podczas gdy generalnie chodzi o notoryczność pisania, już niekoniecznie o poziom.
Cytat:Przeciwników stylu Capri zachęcam do napisania własnej fraszki.
Ależ oczywiście, że zachęcasz, bo "przeciwnik czyjegoś stylu" powinien mieć jakiś własny styl, inaczej należy go zgnoić, za to "poplecznik..." winien być zachęcany do niczego, nade żywienia się tym stylem; no ewentualnie jeszcze wodą, ale nic więcej.

Ja przepraszam, że krytykuję, ale tak szczerze, ale to naprawdę w zgodzie z własnym sumieniem powiedzcie mi - komuś się to podoba? Ten chociażby wierszyk.
Odpowiedz
#15
Osobiście staram się nie wypowiadać bezpośrednio i dosadnie i nie dzielę się tym, co naprawdę myślę, (w każdym razie, robię to rzadko) bo mogłabym sprawić komuś przykrość, a to nie jest moim celem. Nie czuję się bowiem wyrocznią, by autorowi prosto w twarz, bez ogródek, mówić, co sądzę o jego twórczości, bo przecież to i tak tylko moje subiektywne odczucie, które może być błędne. Każdy niech wypowiada się zgodnie z własnym sumieniem i na swoje konto.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności. Angel
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości