05-08-2019, 14:53
Można wyjść z ciemności,
podwiesić się pod słońcem.
A będzie wschodzić z pamięci.
Zostanie wypukłość słów,
głębsza bliskość z czucia palców.
Nie wiedziałeś, że istnieje piękno
niepierwszej wiosny, poświęcenie
przekwitającej w sadzie siostry.
To wszystko, co nie mogłoby zaistnieć bez oczu..
Jeszcze pod startującą z dmuchawca parasolką.
podwiesić się pod słońcem.
A będzie wschodzić z pamięci.
Zostanie wypukłość słów,
głębsza bliskość z czucia palców.
Nie wiedziałeś, że istnieje piękno
niepierwszej wiosny, poświęcenie
przekwitającej w sadzie siostry.
To wszystko, co nie mogłoby zaistnieć bez oczu..
Jeszcze pod startującą z dmuchawca parasolką.