|
Ehhhh
|
09-03-2011, 03:15
Płynę.
Czekam na słońce w lecie. Lodowiec. Tonę. Koniec.
„Wydaję mi się, że większość z was widzę po raz pierwszy. Ale nie ma znaczenia, czy spotykam się ze starym czy nowym przyjacielem, ponieważ wierzę, że wszyscy jesteśmy tacy sami. Wszyscy jesteśmy ludźmi.”
Dalajlama XIV
09-03-2011, 09:54
"Teksty Comy mają głęboki przekaz. Ty nie rozumiesz tego przekazu."
Hmm. A ja rozumiem Comę, nie rozumiem Ciebie. Na myśl przyszedł mi Tytanic, ale to raczej nietrafne spostrzeżenie. Jakiś zawód? Nie ogarniam chyba 
09-03-2011, 12:36
Nie rozumiem tytułu...
Przekomicznie wyglądają te kropki. Nie wiem właściwie i się nie dowiem (nie chce mi się) o czym właściwie jest ta... miniatura? Sensu zero.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić 
09-03-2011, 18:25
Tytuł proponuję zmienić, ta miniaturka zupełnie mi się nie podoba. Dodatkowo ten rym lodowiec - koniec psuje całą atmosferę. Preferuję nieco dłuższe wiersze, po miniaturkach oczekuję naprawdę czegoś niespodziewanego. Tutaj nie znalazłem nic, po prostu, jest sobie miniatura - okej, niech będzie, ale czy zapadnie mi coś w pamięć?
Pozdrawiam. 
09-03-2011, 19:55
Nie rozumiem tego tekstu. Może jednak przesadziłeś z oszczędnością w słowa, bo naprawdę nie mogę wywnioskować z tego żadnej treści.
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
