Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dziesiąta Plaga
#1
Skradam się między
Jestem dziesiątym nieszczęściem
Chcę by faraon Żydów oddalił
Pozwolił im na odejście

Jam jest dziesiąta plaga
Jam jest Anioł Śmierci
Nikt mnie nie ubłaga
Nikt mi serca nie przewierci

Odbiorę pierworodnych całej tej krainie
Jam śmiertelne tchnienie Pana
Lecz imię me nie zasłynie
Sława zostanie mi odebrana
Nazwą mnie dzieciobójcą,
zabójcą

Zataczam coraz szersze koła
Już ma moc kolejne życie skradła
Czym ja diabeł z skrzydłami anioła?
Czy anioł z rogami diabła?

Słowem wyjaśnienia: Anioł Śmierci jest postacią bardzo zakorzenioną w kulturze żydowskiej. Powstało o nim wiele legend. Często był utożsamiany z złym duchem.Chrześcijaństwo jednak nie przejęło tej tradycji, w naszych legendach Śmierć nazywa się po prostu Śmierć. Biblia też raczej o nim nie wspomina, choć w legendach przypisuje mu się wypełnienie dziesiątej plagi egipskiej.
Kto ma oczy niechaj czyta
Kto ma ręce niechaj pisze
Odpowiedz
#2
Od analizy technicznej uchowaj mnie,Panie. Coś jest z niekonsekwentną interpunkcją i dużymi literami, ale nie wiem czy dobrze kombinuję. Sam przekaz podoba mi się. Mroczny klimat i fajnie ujęta niewyjaśniona do końca legenda? mit? przekaz starożytnych ksiąg? Kiedy czytam i nie zatrzymują mnie w/w problemy techniczne, to dla mnie jest dobrze, alem ja naturszczyk i bez stosownej, naukowej wiedzy. Dla mnie dobre, bo wywołuje emocje. A to największa, moim zdaniem, wartość w poezji.
Odpowiedz
#3
Dziesiąta plaga - śmierć pierworodnych. Anioł Śmierci, yhmy.
Po co zaczynasz z dużej litery każdy wers?
Cytat:Jam jest Anioł Śmierci(...)
Nikt mi serca nie przewierci
Serio? Taki, wybacz za określenie, nędzny rym?

Cytat:Lecz imię me nie zasłynie
Mi osobiście się trochę nie widzi, bo poklasku szukają przede wszystkim ludzie. Najczęściej też umysłowo marne są to jednostki. Boski wysłannik - "śmiertelne tchnienie Pana" - zatem nie powinien choć przez ułamek sekundy mieć w głowie podobnej myśli. Według mnie. Tak samo z:
Cytat:Sława zostanie mi odebrana
Jak niżej napisałeś, chrześcijaństwo nawet nie wspomina o Aniele Śmierci, więc niezbyt sławny był/jest. Plus to samo co wyżej - boskość i sława.
Ja wiem, że może się czepiam, pod wpływem przekonania przelanego w moją głowę w jednym z tekstów publicystycznych, którego obecnie nie ma już na forum. Tym przekonaniem jest, że nasz Bóg jest zbyt ludzki. Być może przez tę myśl nie odbiorę utworu poprawnie.

Cytat:Nazwą mnie dzieciobójcą,
zabójcą
Dzieciobójca - ok, ale zabójca? Przecież w ostatniej pladze ginęli "pierworodni", zatem dodawanie "zabójcy" przesyca już odbiór.

Cytat:Już ma moc kolejne życie skradła
Tu się tak przyczepię przez pryzmat moich upodobań. Nie lubię takich konstrukcji, no ale Twoja wola.

Cytat:Czym ja diabeł z skrzydłami anioła?
Ze skrzydłami. Chyba, że to umyślnie, to wtedy sorry. No i jeszcze może to być archaizowanie. Jeśli tak - oświeć mnie.


Ogółem: dobry temat, niezłe podejście, tylko efekt końcowy nie bardzo mi się podoba. Zabrakło mi tu jakiejś transcendencji między wierszami. Jak już ruszyłeś temat religii, Boga, plag egipskich, to może warto by było stylistycznie namieszać?

Całkiem ładnie, ale tylko całkiem. Gdybyś pokombinował jeszcze właśnie ze środkami stylistycznymi, dodał jakiś smaczek poetycki, mogłoby być miodzio. Wyszło Ci sucho. Brakuje pikanterii.
3/5
Odpowiedz
#4
a jedenastą plagą są człowieki ^_^

Tu juz widzę się z Tobą pocackali trochę wcześniej to ja tylko stwierdzam, że zerkam w pieluchę i jest narobione. Widać, że to jakiś początkujący twór pod wpływem filmu "Exodus" (ale przecież były i poprzednie), więc jakby nieco na czasie, ale wykonanie (o czym już było wspomniane) i tłumaczenie pod tekstem sugeruje, że Autor ma czytelników za debili. Wartość literacką szacuję na jakieś 30% procent max, rymy są niewyszukane (w pierwszej strofie nawet brakuje), trąca patosem i egzaltacją. Początkowo klimat mi się spodobał, ale potem przypomniałem sobie, że przecież Lucyfer nie dostał swojego wizerunku, o którym jest w tekście aż do Średniowiecza, więc jakie rogi? Anioł z rogami wtedy to akurat było coś na porządku dziennym, jest dużo malowideł, w których występują w hełmach z rogami. Także eee... ogarniam o co chodzi, doceniam pomysł, i dobrze budujesz klimat, ale jestem na nie.
pozdrawiam Smile
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Odpowiedz
#5
(26-01-2015, 13:00)mirek13 napisał(a): Od analizy technicznej uchowaj mnie,Panie. Coś jest z niekonsekwentną interpunkcją i dużymi literami, ale nie wiem czy dobrze kombinuję.

W poezji można mieć raczej luźne podejście do interpunkcji. Powiedzmy, że to wiersz rymowano - wolny.

Cytat:Po co zaczynasz z dużej litery każdy wers?

Bo tak mi się podoba. Tongue


Cytat:Jak niżej napisałeś, chrześcijaństwo nawet nie wspomina o Aniele Śmierci

No właśnie. Sława mu zostanie odebrana, bo Mojżesz w Księdze Wyjścia napisze, że brudną robotę Bóg odwalił osobiście.
Cytat:Ze skrzydłami. Chyba, że to umyślnie, to wtedy sorry. No i jeszcze może to być archaizowanie. Jeśli tak - oświeć mnie.

Nie jest to chyba żaden archaizm, ale "ze" zaburzyłoby rytm.

Pasiasty - oj tam, oj tam. A kto powiedział, że ludzie w starożytności znali wizerunek diabła lepiej niż w średniowieczu? Ja go osobiście nie widziałem, a wersja z rogami jest bardziej powszechna.
Kto ma oczy niechaj czyta
Kto ma ręce niechaj pisze
Odpowiedz
#6
Niezbyt.
Chociaż... to jest dosyć ciekawe operowanie banałem, co sugeruje potencjał, ale na razie dalekodaleko do ideału.
Miło, że temat, głębsza refleksja i tak dalej, ale wykonanie leży jak kłoda.
Straszne wielkie litery na początkach wersów, straszne archaizmy.
Chyba się boję.


PS Przepiękny kot! Pan kot czy pani kotka? Jak ma na imię?
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości