Liczba postów: 1 178
Liczba wątków: 288
Dołączył: Jan 2012
04-04-2018, 16:06
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-04-2018, 19:04 przez Lyssa.)
Na samym początku pogryzę język,
reszta do ukarania milczeniem. Wstyd
pamięcią wbił się pod paznokieć.
Potem pójdę po własnych śladach do bibliotek
nie rozpłyną się bez mgły. Facebook zaśnie
udając niewinność, a ja
powoli będę szykowała do wybicia
własne naiwne teksty
co do litery.
Ile jeszcze można
wyglądam przez okno jakby tam
była odpowiedź. Będę surowa.
Z krwi i słów będą ofiary.
Nieosiągnięcia, jak umorusane dzieci
pożerające czas, setki tekstów.
Trzepocąc rozpinały niebo.
I milion myśli, skończą się ze mną.
Tak w każdy wieczór.
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Liczba postów: 1 127
Liczba wątków: 152
Dołączył: Dec 2017
Czwarta strofa - po zet jedna spacja za dużo
Czy ja wiem czy to dzień świra? Raczej dzień zwykłego człowieka.
A postanowienia mają to do siebie , że niekiedy jakoś... rozmywają się w natłoku innych spraw
Wiersz bardzo dobry, prosty w wymowie, konkretny. Dla mnie zasłużone 4 gwiazdki.
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
04-04-2018, 17:55
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-04-2018, 17:57 przez mirek13.)
Gdzieś była jak Cię nie było?
Nieodmiennie ten sam klimat. Nieodmiennie styl, który lubię.
Moim zdaniem za dużo wskazań osobowych, których spokojnie można uniknąć.
I zgrzyta mi to sąsiedztwo "będę" i "będą".
I powtórzenie "własnych" w jednej strofoidzie.
I trochę "siękozy".
A poza tym witaj Lysso. Cieszę się, że Cię widzę.
Na samym początku pogryzę
swój język,
reszta ukarze
się sama milczeniem. Wstyd
pamięcią wbił
mi się pod paznokieć.
Potem pójdę po
własnych śladach do bibliotek
nie rozpłyną
się bez mgły. Facebook zaśnie
udając niewinność, a ja
powoli będę szykowała
się do wybicia
własnych naiwnych tekstów
co do litery.
Ile jeszcze można
wyglądam przez okno jakby tam
była odpowiedź.
Będę surowa.
Z krwi i słów
będą ofiary.
Nieosiągnięcia, jak umorusane dzieci
pożerające
mój czas, setki tekstów.
Trzepocąc rozpinały
mi niebo.
I milion myśli, kończy
się ze
mną.
Tak w każdy wieczór.
Liczba postów: 1 178
Liczba wątków: 288
Dołączył: Jan 2012
04-04-2018, 19:05
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-04-2018, 19:11 przez Lyssa.)
(04-04-2018, 17:06)BJKlajza napisał(a): Czwarta strofa - po zet jedna spacja za dużo
Czy ja wiem czy to dzień świra? Raczej dzień zwykłego człowieka.
A postanowienia mają to do siebie , że niekiedy jakoś... rozmywają się w natłoku innych spraw
Wiersz bardzo dobry, prosty w wymowie, konkretny. Dla mnie zasłużone 4 gwiazdki.
Poprawiłam. Dziękuję za komentarz i gwiazdki.
Witaj Mirek. Brakowało mi twojego bystrego oka. Poprawiłam, na razie tyle. Dziękuję za miły komentarz.
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.