Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
14-03-2019, 10:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-03-2019, 18:06 przez Grain.)
Zawsze byłem sezonowcem z widokami na intymność,
w zapamiętanym zadrzewieniu,
choćby z cycuszkami w mundurkach.
Rozpuszczam się wzdłuż gryfu nośnej rzeki,
bez poprzeczki barowej.
Łapię progi struny nie na dziesięć palców,
piórko przeciągnięte wzrokiem na wycieraczce.
Jestem szybowcem. Podrywają mnie myśli,
przenosząc w roździawę z półnagimi dziąsłami.
Padło ostatnie drzewo na mojej ulicy.
Odcięli mi wiatr.
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
Doskonała puenta, nie powinno być nie na dziesięć?
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Jesteśmy jak drzewa w lesie - niby w kupie, a jednak osobni w samotności.
Całość przesycona ponurą rezygnacją, nie umiem doszukać się nawet najdrobniejszej iskry nadziei. Może nie potrafię.
Najmocniej prześladuje mnie ostatnia, jak wycie w ciemnościach.
(14-03-2019, 10:44)Grain napisał(a): Jestem szybowcem. Podrywają mnie myśli,
przenosząc w roździawę z półnagimi dziąsłami.
Padło ostatnie drzewo na mojej ulicy.
Odcięli mi wiatr.
Liczba postów: 1 870
Liczba wątków: 620
Dołączył: Jan 2018
15-03-2019, 10:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-03-2019, 11:24 przez Grain.)
E tam zaraz przyjeżdża córcia z wnukami na Krystyny.
Dochodzi guljaleves, kosiarka rotacyjna przywróciła cyferblatowi ludzki wygląd.
Wezmę kapiel.
Aha, na razie nie obczajam jakie ciasto kupiła Krysia, już wystrojona.
Liczba postów: 1 127
Liczba wątków: 152
Dołączył: Dec 2017
"cycuszki w mundurkach" i tu mnie masz
Liczba postów: 246
Liczba wątków: 26
Dołączył: Jun 2018
Ale fajne metafory, puenta świetna!