Liczba postów: 1 116
Liczba wątków: 80
Dołączył: Jun 2010
29-08-2010, 22:03
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-12-2011, 13:52 przez Natasza.)
do tych…
co ich twarzy już nigdy nie ujrzę
bo słońce wciąż za słońcem przechodzi
…cholernie mi tęskno
do tych…
co ze łzami daru widzenia żegnali ludzi
obdarowanych szczerymi kochaniami
…cholernie mi tęskno
do tych…
co za Orła godni byli duszę Panu oddać
a za Biało - Czerwień walczyć z wiatrakami
…cholernie mi tęskno
do tych…
co z nadzieją powstali spod pięści wroga
rzucając modlitwę wśród szeregi bezprawnych
…cholernie mi tęskno
do tych…
co nie liczyli dźwięków wskazówki zegara
a za każdy dzień składali dziękczynienie
…cholernie mi tęskno
do tych…
co burzyli ludzką kurtynę znieczulicy
i gotowi nie jeść aby nikt głodny nie chodził
…cholernie mi tęskno
do tych…
co potrafili objąć bez wyjaśnień
co smutek
…cholernie mi tęskno
do tych…
co prawdą o prawdę bojowali gardząc
tymi co kłamstwem swój byt karmili
…cholernie mi tęskno
do tych…
co szczerze wzruszeń nie kryli światu
i innym dostrzegane piękno obnażali
…cholernie mi tęskno
5/10 // Natasza
Liczba postów: 1 695
Liczba wątków: 452
Dołączył: May 2010
Nie wciągnęło mnie.
A poza tym, wygląda na to, że w trzeciej zwrotce od końca coś się zgubiło ;-)
Namaste, Tygerski
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Liczba postów: 1 116
Liczba wątków: 80
Dołączył: Jun 2010
Nie, Tyger. To jest zabieg celowy.
Liczba postów: 169
Liczba wątków: 17
Dołączył: Aug 2010
Nie ma mocnego zakończenia.
Do 6 strofy jest tak wręcz szkolnie. A od 6 zwrotki naprawdę mi się podobało. Byłam ciekawa, jak skończysz ten wiersz, ale nie zakończyłeś go. Jest urwany.
"do tych…
co potrafili objąć bez wyjaśnień
co smutek
…cholernie mi tęskno"
To mi się bardzo podoba :3
Liczba postów: 1 116
Liczba wątków: 80
Dołączył: Jun 2010
Spróbuję pozmieniać to i owo. Dziękuję za wejścia.
Liczba postów: 169
Liczba wątków: 17
Dołączył: Aug 2010
Nie ma za co chyba
Konto usunięte
Unregistered
A mnie się w sumie podobało. Kojarzyło mi się z historią. Tak strasznie, z tym, co ja sama kiedyś myślałam. Dlatego, to nie jest 1000 post, InF, ale postanowiłam to skomentować i "odświeżyć".
Liczba postów: 497
Liczba wątków: 45
Dołączył: Jan 2011
Witam,
Dzięki Duś za odświeżenie. Tekst mnie zaczarował i jeśli Autor pozwoli powieszę sobie go nad łóżkiem.
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Niektóre zwrotki naprawdę świetne. To taka nowoczesna wersja ''Tęskno mi Panie'', jak dla mnie zresztą lepsza. Mi się znowu od piątej zwrotki niezwykle podobało.
Liczba postów: 1 116
Liczba wątków: 80
Dołączył: Jun 2010
Jeju. To są moje początki, za które się wstydzę.
Duś, InS - dzięki wielkie za komentarz.
Noir - Tobie też dziękuję i jak najbardziej pozwalam.
Liczba postów: 1 135
Liczba wątków: 31
Dołączył: Nov 2009
Wiersz jest naprawdę ładny. Znalazłam jednak jedno "ale" - mocno kojarzy mi się z jednym z wierszy Norwida (zabij, nie pamiętam tytułu). To skojarzenie psuje urok, bo utwór nie jest w pełni "twój", sprawia wrażenie, jakbyś przesadził z inspirowaniem się i po prostu w pewien sposób "ściągnął".
"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Rzeczywiście widać mocne wpływy z wiersza Norwida, nie wiem jaki miał tytuł. Wiem, że zaczynał się jakoś tak '' Do kraju tego, gdzie..... tęskno mi Panie''.
Ale dla mnie to ogromny plus, bo wiem już, co mogę w nim znaleźć. A parę strof, w których przedstawiłeś nowoczesną tęsknotę jest, są lepsze od norwidowskich
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
tytuł wiersza to "moja piosenka" bodajże,
no no, Inf, całkiem fajnie, brawo.
podoba mi się.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
a tak już mi się przypomniało dokładnie ''Moja piosnka II''
Liczba postów: 1 116
Liczba wątków: 80
Dołączył: Jun 2010
Miałem takie czasy, gdzie bardzo dużo czytałem Norwida. No i wyplułem to coś, co później opublikowałem tutaj.
Doceniam wszystkie komentarze i serdecznie za nie dziękuję. To stary wiersz, mam nawet do niego jakiś sentyment.
Pozdrawiam.