Do przyjaciółki

[Charlotte_May]

Do przyjaciółki

nawet skrzypiące drzwi
i stara pakamera
nie chcą uwierzyć mi
że jestem w pełni szczera

ale co zrobić mam
żem na co dzień popaprana
i rękę uciąć dam
żeś przez aniołów zesłana

bo po kawusi nad rzeką
czas czerni dobija do końca
i po skrzydlatych ploteczkach
ja znów jestem
dzieckiem Słońca

[starysta]

te rymy, kochana, te rymy, mnie nie pasują w ogóle, wierszowi szkodzą. Tak mi się, się wydaje.

żem na co dzień... ...a ja żem, dżem na śniadanie miał.
itd.
wrócę. Poczytam i wrócę.

Dlatego, że

i po skrzydlatych ploteczkach
ja znów jestem
dzieckiem Słońca

to jest och i ach

[Cristtimm]

Podobał mi się temat: babska przyjaźń. Jednak zgadzam się z przedmówcą, że te "żem", "żeś" nie są zbyt fortunne. Uważam, że gdybyś trochę przeszlifowała wierszyk to całkiem zgrabny może być.
Pozdrawiam

[Changed]

Rzeczywiście trochę niezgrabnie.
Temat babskiej przyjaźni... O, tak. Ładnie ujęte, jak się niektóre osoby dowartościowują przy tych o mniej dominującej osobowości. Jak plotkują. Znam to. To jest ta ,,zła droga". I podmiot liryczny rozstaje się po plotkowaniu z przyjaciółką i znowu jest sobą - szczęśliwą, mniej zakompleksioną, bo nikt nie daje wrażenia gorszej w porównaniu.

[starysta]

Wracam

skrzypiące drzwi
stara pakamera
nie chcą uwierzyć

na co dzień
trochę szalona
szczera jestem

w aniołach mam przyjaciela

nad rzeką
czas końca dobija
i po skrzydlatych ploteczkach
ja znów jestem
dzieckiem Słońca

Wybaczysz ? Tak sobie wodze popuściłem.
Rymy są dla tych co potrafią, wierz mi jest ich nie wielu.

[Charlotte_May]

Dzięki Wam wszystkim za komentarze! Też nie jestem do końca przekonana, zadowolona z tego wiersza, czasami tak trudno wyrazić myśli, wrażenia, pewne subtelności.

jak się niektóre osoby dowartościowują przy tych o mniej dominującej osobowości. Jak plotkują. Znam to. To jest ta ,,zła droga". I podmiot liryczny rozstaje się po plotkowaniu z przyjaciółką i znowu jest sobą - szczęśliwą, mniej zakompleksioną, bo nikt nie daje wrażenia gorszej w porównaniu.

Changed, to akurat przykład na to jak różnie można interpretować. Bo pisząc to miałam na myśli zupełnie co innego. Ale Twoja myśl też jest bardzo ciekawa

starysta,

Wybaczysz ? Tak sobie wodze popuściłem.
Rymy są dla tych co potrafią, wierz mi jest ich nie wielu.

wybaczam, wybaczam i zachęcam rzeczywiście zgrabnie to wyszło
a co do rymów - ja jednak uważam, że trzeba próbować

[starysta]

A więc powodzenia życzę.