17-01-2020, 13:14
Chyba ten dział pasuje do tego pytania. Pytanie dotyczy mojej powieści fantastycznej. Tam władze unijne korzystają z pewnego potężnego komputera, który nazywam "urzędowym komputerem". Niedawno dotarło do mnie, że w rzeczywistości miałem na myśli raczej "rządowy", niż "urzędowy". Stopniowo piszę "spojlerowe" streszczenia tej powieści w innych językach i tam zamierzam używać przymiotników pochodzących od słowa "rząd"; literalne tłumaczenie słowa "urzędowy" brzmiałoby źle.
Pytanie polega na tym, czy warto zastąpić słowo "urzędowy" słowem "rządowy" też w polskim tekście. Być może, po polsku "urzędowy" brzmi nieźle jako określenie czegoś należącego do organów władzy? Czy nie brzmi to nawet lepiej od "rządowy"? Proszę więc o opinie na ten temat.
(Pamiętam też propozycję Gunnara co do nadania temu komputerowi jakiejś własnej nazwy. Ale tego robić nie będę, bo to byłaby zbyt istotna zmiana powieści; obecnie dopuszczam tylko zmiany redakcyjne.)
Pytanie polega na tym, czy warto zastąpić słowo "urzędowy" słowem "rządowy" też w polskim tekście. Być może, po polsku "urzędowy" brzmi nieźle jako określenie czegoś należącego do organów władzy? Czy nie brzmi to nawet lepiej od "rządowy"? Proszę więc o opinie na ten temat.
(Pamiętam też propozycję Gunnara co do nadania temu komputerowi jakiejś własnej nazwy. Ale tego robić nie będę, bo to byłaby zbyt istotna zmiana powieści; obecnie dopuszczam tylko zmiany redakcyjne.)