Czytnik ebooków
#1
Właśnie się zastanawiam czy kupić czy nie... Nie wiem czy zniosę brak szelestu kartek i zapachu papieru Tongue Macie z tym jakieś doświadczenia? Idzie się przyzwyczaić?
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#2
Po domu raczej wolę książki, ale na wakacje czy dalszą podróż autobusem/pociągiem czytnik jest świetny. Co prawda nie znam tego z autopsji - sam nie posiadam, aczkolwiek noszę się z zamiarem Big Grin


You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz
#3
Wolę książki. E- booki ciut mnie męczą.Smile
Mają swoje plusy i minusy. Głos oddaje na książki. Pamiętam gdy tylko one były dostępne.
Uwielbiam zapach kartek.
[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz
#4
Amazoński Kindle ma świetny ekran, który naprawdę wygląda jak papier, nawet podobnie się go "czuje" pod palcami.

You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz
#5
root, a ile funtów takie cudo kosztuje? Tongue
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#6
69 zwykły, 100 bodajże ten nowy z podświetleniem ekranu.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz
#7
Chyba bardziej opłaca mi się kupić w Polsce Tongue
[Obrazek: Piecz1.jpg]

Pokój.
Odpowiedz
#8
Mam Kindla 4 z reklamami, za całość z przesyłką dałem 430 zł, z allegro Wink Czytnik jest świetny, jak dla mnie, bije książki na głowę. Nie mam żadnych fetyszów z kartkami i ich zapachem, także wygoda jaka idzie z posługiwania się czytnikiem przeważa szalę. A technologia e-papieru sprawia, że oczy się nie męczą i czyta się jak zwykłą kartkę. Bateria starcza na parę tysięcy zmian stron, przy dużym użyciu trzeba ładować raz na dwa tygodnie gdzieś. 2gb miejsca, także ebooków masa, a cena też dość niska, onyxy np po 800 zł są. Oczywiście ma wifi, i fajna opcja jest, że gdy wysyłasz plik na mail@kindle.com, to od razu ładuje Ci się to na czytnik, jeśli masz połączenie wifi Wink

Coś jeszcze?

Sorka za chaosBig Grin
Lovercraft

"Każda godzi­na ra­ni, os­tatnia zabija."
Odpowiedz
#9
Ja bym chętnie kupił jakaś uzywke do 150 zł. :-) Niestety wydanie prawie 500 zł to dla mnie obecnie zbyt duży wydatek, bo czytam zbyt rzadko, chociaż i tak częściej niż większość moich znajomych :-)

Wysłano z HTC Wildfire S A510e z użyciem Tapatalk
Odpowiedz
#10
Ja tam czytam od dawna na telefonie. Opcja chyba najwygodniejsza, w końcu nawet czytnika, w przeciwieństwie do telefonu, nie nosi się ze sobą codziennie. A mając książki w telefonie można przeznaczyć na czytanie każde wolne pięć minut. Kwestia przywyknięcia do mniejszego rozmiaru stron i co za tym idzie znacznie częstszej konieczności ich przerzucania. Mi osobiście oczy męczą się nie bardziej niż przy książkach w tradycyjnej formie. Można też czytać w nocy bez dodatkowego oświetlenia, a dla mnie to plus ogromny. Warto chociaż spróbować.
I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out.
Odpowiedz
#11
Zakup czytnika planuję na sto procent, gdyż czytam dość szybko i np podczas wyjazdu na dwutygodniowe wakacje zabieranie czterech czy trzech książek, nie jest szczególnie wygodnym rozwiązaniem.
Would you like to say something before you leave?
Perhaps you'd care to state exactly how you feel?
We say goodbye before we've said hello
I hardly even like you
I shouldn't care at all

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości