Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy konie z pościgu za Yeti słyszą
#1
Serial Dom miał większy zasięg
niż wykładane w kioskach gazety.
Trudniejsze są powtórki,
nowe mioty tych samych skundleń.

W imieniu osieroconych dozorcę Popiołka
pożegnał doktor Kazanowicz.
Odbierając poród zgwałconej w powstaniu, 
odrodził się po Oświęcimiu.
Później wykonał ważniejszy wyrok.
Formalistycznie, na wcześniejszym kacie.

Być może ten wzór mowy pogrzebowej
wykorzystała noblistka w wierszu o kocie,
wyrecytowanym na pogrzebie Kornela Filipowicza,
więźnia dwóch kacetów i żadnego łagru.

Mniej samotna cierpiała po śmierci Stalina,
wielomilionowym nakładem przedrukowanych łez.
Odpowiedz
#2
Formalistycznie czyli za pomocą formaliny? Ech świetny kawał poezji, chociaż byli tacy, którzy cierpieli z powodu śmierci Stalina...
Odpowiedz
#3
To o Szymborskiej. Za te dzieła o Stalinie i ogólne skundlenie nagrodzili ją Noblem.
Odpowiedz
#4
Woleli ją, bliską ideowo lewactwu z Komisji Noblowskiej. 
Ot pretekst, że ktoś z Polski właśnie dostał. By nie dać Herbertowi, przesunąć na koniec kolejki.
Niech zatem czeka.

A rezolucję  Zabić księży podpisali min także:
Kazimierz Barnaś
Wł. Błachut
Jan Błoński
J. Bober
Władysław Bodnicki
A. Brosz
B. Brzeziński
Karol Bunsch
B.M. Długoszewski
Władysław Dobrowolski
Kornel Filipowicz
Ludwik Flaszen
Józef Andrzej Frasik
Zygmunt Greń
Leszek Herdegen
Roman Husarski
J. Janowski
Jan Jaźwiec
Andrzej Kijowski
Ryszard Kłyś
W. Krzemiński
J. Kurczab
Jalu Kurek
Tadeusz Kwiatkowski
Jerzy Lovell
J. Łabuz
Władysław Machejek
Włodzimierz Maciąg
Henryk Markiewicz
Bruno Miecugow
Hanna Mortkowicz-Olczakowa
Sławomir Mrożek
Tadeusz Nowak
Stefan Otwinowski
Adam Polewka
Marian Promiński
Julian Przyboś
E. Rączkowski
E. Sicińska
Stanisław Skoneczny
Maciej Słomczyński
Karol Szpalski
Wisława Szymborska
Tadeusz Śliwiak
Anna Świrszczyńska
Olgierd Terlecki
Henryk Vogler
Jan Wiktor
Adam Włodek
Jerzy Zagórski
Marian Załucki
Witold Zechenter
A. Z
Odpowiedz
#5
Widzę, że panowie przenieśli się tutaj ze swoimi wypowiedziami pałającymi "miłością" bliźniego.
Politykowaniu i wyrażeniom typu "lewactwo", "skundlenie" itp. mówimy na kulturalnym portalu literackim zdecydowanie NIE.
Po trzydniowym banie dla obu panów.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości