16-12-2015, 20:52
Cytat:Ale fajny wątek!He, he, i to w dodatku założony przeze mnie.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności.
Co wam się dzisiaj ciekawego śniło?
|
16-12-2015, 20:52
Cytat:Ale fajny wątek!He, he, i to w dodatku założony przeze mnie.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności.
16-12-2015, 20:56
(16-12-2015, 20:47)czarownica napisał(a):Nie mówiłabyś tak, gdybyś musiała rozkminić skąd Ci się to wzięłoCytat:Ostatnie, co pamiętam - kupiliśmy jakiś budynek, były w nim same łazienki, wyglądające jakby żywcem wyjęte z peerelowskiej szatni dla młodzieży... Ale nam się bardzo podobały. Kąpaliśmy się na przemian w każdej, sprawdzając, gdzie robi się to najprzyjemniej. Cytat:świetny pomysłCytat:Ale fajny wątek!
16-12-2015, 21:01
Cytat:Ostatnie, co pamiętam - kupiliśmy jakiś budynek, były w nim same łazienki, wyglądające jakby żywcem wyjęte z peerelowskiej szatni dla młodzieży... Ale nam się bardzo podobały. Kąpaliśmy się na przemian w każdej, sprawdzając, gdzie robi się to najprzyjemniej. Cudowne.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności.
16-12-2015, 21:03
Ale Sowo, moje sny są też zakręcone jak dom ślimaka, więc jakby to powiedzieć - znam ten ból
16-12-2015, 21:06
Dwa razy w życiu zdarzyły mi się też sny prorocze, to dopiero było masakra. Do tej pory nie wiem co mam o tym myśleć.
16-12-2015, 21:07
Kurde, mi też!!! I to więcej razy. Musimy to omówić na PW
16-12-2015, 21:07
Mnie też się zdarzały.
Sowo, mówiłam Ci, że jesteśmy bardziej podobne niż... W sumie to nie wiem, niż co.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności.
16-12-2015, 21:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-12-2015, 21:14 przez Tjereszkowa.)
No to będzie ciekawa dyskusja
Antonio, ja ani potwierdziłam, ani zaprzeczyłam. Po prostu nie wiem co mam myśleć.
16-12-2015, 21:15
Potrzebujesz tylko czasu, żeby się przekonać.
Rozumiem.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności.
16-12-2015, 21:41
Kai kairos
16-12-2015, 21:52
Przyznaję, że nie wiem, co znaczy.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności.
16-12-2015, 22:09
Klik
Mam słabość do całego requiem. To jedna z jego części - dosłownie znaczy "jest czas"
16-12-2015, 22:14
Tjereszkowa, a słyszałaś o bogini okazji Kairos? Z tyłu łysa, z przodu kucyk? Żeby łapać okazję, póki się uśmiecha, bo jak ucieknie, to już nie złapiesz.
Taki przyjemny dodatek do interpretacji. Mam zboczenie na jej punkcie. Tej bogini.
16-12-2015, 22:19
o matulu...
16-12-2015, 22:22
Posłucham jutro.
Co znaczy, że "klik"?
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|