Cisza

[Tajga]

O błogosławiona ciszo
Gdy ty panujesz, nie słyszę
jak silniki dyszą

Zostaję sam ze swą duszą
I wiem, czy pusta, czy coś mam

A gdy mury świadomości się już kruszą

Wiem, że gdzieś czeka na mnie Pan

[Lyssa]

Cieniutki....jakie to silniki dyszą a na dodatek nie słychać je w ciszy ....I wiem, czy pusta, czy coś mam....pusta kapusta...ech starczy bo się rozwinę

[Piramida88]

Dość słaby tekst. Prędzej można by to nazwać szkicem do czegoś więcej, może zarysowaniem myśli. Tekst wymagałby rozwinięcia, albo ubarwienia, żeby coś z tego wyszło. Tak naprawdę rymnęło się coś tutaj, ale to nie wystarczy na dobry, czy nawet(jak dla mnie) przeciętny wiersz. 2/5 w zaokrągleniu

[emyk888]

Jak dla mnie forma wprawki, szkic tak jak napisała Piramida. Rymy, bleee.. Póki co tyle ode mnie, sądzę, że stać autora na coś więcej...