Liczba postów: 450
Liczba wątków: 96
Dołączył: Feb 2011
Cóż mnie obchodzi cały wielki świat...
Galaktyk nieprzebrane, kłębiące się roje.
Gwiezdnych odłamków rozjarzonych grad.
To wszystko widzę - patrząc w oczy swoje...?
Rozum tchnięty duchem ponad wszystkim trwa.
On magnetycznym wichrem roznieca zawieje.
I tylko z niebios spadająca gwiazda-łza,
miast studzić, wsiąkając w popiół;
– być może stygnące rozbudza nadzieje.
/Krzysztof Abrahamowicz/
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
What do I care about the whole big world ...
Galaxies countless, billowing swarms.
Glowing hail of starry shards.
That's all I see - looking into my eyes ...?
Mind breathed by the spirit takes over everything.
With the magnetic wind it kindles blizzards.
And only a shooting star-tear from heaven,
instead of chilling, sinking into ashes;
- perhaps awakens cooling hopes.
translated by Alexandra Lexx *
* to wiersz napisany czas jakiś temu, który dzisiaj przypomniała mi tym najnowszym tłumaczeniem przyjaciłóka moja Alex
Każda droga jest prosta, gdy wiedzie do celu.
A cel jest jasny, jeśli w mroku jak pochodnia świeci.
Znajdziesz ścieżkę tajemną wśród zarosłych wielu
i skrzydło drugie niechybnie odszukasz
- rycerzu błędny, zdradzony rumieńcem
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
nie potrafię zachwycać się takimi wierszami, ale jest on bardzo dobry. Vivat klasyka!
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
Krzysiu, a zobacz tak:
"Cóż mnie obchodzi cały wielki świat:
galaktyk nieprzebrane, kłębiące się roje,
gwiezdnych odłamków rozjarzonych grad.
To wszystko widzę - patrząc w oczy swoje.
Rozum tchnięty duchem ponad wszystkim trwa,
on magnetycznym wichrem roznieca zawieje...
I tylko z niebios spadająca gwiazda-łza,
miast studzić, wsiąkając w popiół,
stygnące rozbudza nadzieje."
Co o tym myślisz? Tekst jest świetny, ale tym razem mniej zadbałeś o płynność czytania i formę, takie odnoszę wrażenie - albo znowu czegoś nie ogarniam
Liczba postów: 450
Liczba wątków: 96
Dołączył: Feb 2011
Można i tak Księżniczko, ale, zawsze jest jakieś ale, rzadko stosuję dwukropki w tekście poetyckim, jakoś mi nie pasują. Wiesz, że sentymentem darzę wielokropek. To przystanek na przemyślenie, niedopowiedzenie, wahanie. Znak zapytania w czwartym wersie (z wielokropkiem) skraca mi przynajmniej o jeden wers ten wiersz. Okazuje się, że te dwa znaki budzą wątpliwość, czy rzeczywiście to wszystko widzę, patrząc w swoje oczy.
Pozdrawiam Księżniczko.
Dzięki za zwrócenie uwagi na tę "produkcję"
Każda droga jest prosta, gdy wiedzie do celu.
A cel jest jasny, jeśli w mroku jak pochodnia świeci.
Znajdziesz ścieżkę tajemną wśród zarosłych wielu
i skrzydło drugie niechybnie odszukasz
- rycerzu błędny, zdradzony rumieńcem
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
Wątpliwość. Więc jedno albo drugie! Ale, może masz rację. Przemyślę.
P.S. Twoje "produkcje" zawsze są godne uwagi.
Liczba postów: 450
Liczba wątków: 96
Dołączył: Feb 2011
Dzięki
Każda droga jest prosta, gdy wiedzie do celu.
A cel jest jasny, jeśli w mroku jak pochodnia świeci.
Znajdziesz ścieżkę tajemną wśród zarosłych wielu
i skrzydło drugie niechybnie odszukasz
- rycerzu błędny, zdradzony rumieńcem
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Popieram księżniczkę, bo końcówka wybija z rytmu. Sama treść ok.
Liczba postów: 450
Liczba wątków: 96
Dołączył: Feb 2011
Ostatnie dwa wersy istotnie zmieniają rytmikę.
Zabieg ten ma za zadanie wyeksponować puentę.
Pozdrawiam
Każda droga jest prosta, gdy wiedzie do celu.
A cel jest jasny, jeśli w mroku jak pochodnia świeci.
Znajdziesz ścieżkę tajemną wśród zarosłych wielu
i skrzydło drugie niechybnie odszukasz
- rycerzu błędny, zdradzony rumieńcem
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Ale zobacz wersja ksieżniczka też eksponuje puentę, (nawet nie wiem, czy nie dosadniej), a przy okazji nic nie zgrzyta.
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
A mi się podoba.
Dawno nie zaglądałam do Twojej twórczości, a ten wiersz jakoś szczególnie przykuł moją uwagę.
Napisałabym coś więcej, czepiłabym się wielokropków, albo sama nie wiem czego, ale tym razem dam sobie spokój.
Pozdrawiam,
K.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 450
Liczba wątków: 96
Dołączył: Feb 2011
Serdeczne dzięki FantaSma... Jesteś urocza
Insomnio, oczywiście. Zakończenie proponowane przez Księżniczkę jest bardzo dobre i w zasadzie nic nie ujmuje temu wierszowi, ale przywiązuję wagę do każdego użytego słowa. Tam jednak brakło by tego - być może. Tej niepewności zawartej w tych dwóch słowach. One czynią ten wiersz bardziej gibki, mniej sztywny.
Dziękuję za wszystkie uwagi. Myślę, że dyskutując wszyscy w jakiś sposób - uczymy się, choć ja z tego okresu, rozumianego jako faza życia, wyszedłem już dawno Wszystkiego jednak nie umiem i za rady, które zawsze rozważam -serdecznie dziękuję.
Każda droga jest prosta, gdy wiedzie do celu.
A cel jest jasny, jeśli w mroku jak pochodnia świeci.
Znajdziesz ścieżkę tajemną wśród zarosłych wielu
i skrzydło drugie niechybnie odszukasz
- rycerzu błędny, zdradzony rumieńcem
|