Bunt młodzieńczy
#1
Witam, opowiem Wam o niefrasobliwym młodzieńcu- Bartku... jest on biednym żaczkiem, który chciałby w tym roku zdać maturę. Jednak od realizacji tego nobliwego celu dzieli go brak znajomości polskiej lektury czasów współczesnych, gdzie wyraźnie zarysowany jest motyw buntu młodzieńczego. Bartek będzie na pewno wdzięczny za jakąkolwiek pomoc i obiecuje zmówić co najmniej 10 zdrowasiek za zdrowie osoby, która mu pomoże Smile
Odpowiedz
#2
Przeniosłem do innego działu.
Odpowiedz
#3
Oke, moderator wie lepiej Wink
Odpowiedz
#4
Jak będziesz chciał poderwać dziewczynę to też napiszesz o tym na forum i obiecasz zmówić dziesięć zdrowasiek za każdego kto pomoże Ci opracować dobry patent na flirt, Żaku?
Odpowiedz
#5
Jeżeli miałbym z tym problem zwróciłbym się do osób/środowiska o którym wiedziałbym, że na pewno jest bardziej zorientowane w danej kwestii. Czyli tak jak teraz, ale nie zupełnie do końca.
Odpowiedz
#6
Rozumiem, niefrasobliwy młodzieńcze. To bardzo dojrzałe podejście.

Życzę powodzenia Smile
Odpowiedz
#7
Dzięki Smile
A znasz może jakąś książkę z dekady, której jeden z bohaterów przeżywa okres buntu? Big Grin
Odpowiedz
#8
Yyy siostrzeniec Jakuba Wędrowycza Big Grin? Na serio nic mi nie przychodzi do głowy.

OWNED! --- Danek Tongue
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.

X
Odpowiedz
#9
łeh, może ktoś tu będzie szukał za rok odpowiedniej litertury w tym temacie to odpowiem sobie sam: Jakub Żulczyk "Radio Armageddon".
Odpowiedz
#10
Tak abstrahując od abstrakcyjności tego absurdu...

A może tak Ferdydurke? Może tam coś dałoby się wyłuskać?
Odpowiedz
#11
Pewnie żeby się dało, właśnie omówiliśmy ją na polskim- świetna książka. Nie spełnia jednak warunku powstania w III RP Smile
Odpowiedz
#12
Kurka... przejrzałem swoje zbiory książek, ale nie znalazłem nic, w czym występowałby motyw buntu młodzieńczego. Wybacz.
Odpowiedz
#13
Nie mam czego wybaczać, Panie Kolego Wink Ja już bibliografię mam z głowy. Na dodatek z mało znanych można jeszcze dodać bunt bohaterów "Madame" Libery.
Odpowiedz
#14
Jeśli mogą być też lata 90-te to polecam "Pannę Nikt".
A w ostatniej dekadzie to nie wiem. Młodzież się teraz znacznie mniej buntuje, więc i pisaże o tym mniej piszą.
"Jeśli moja poezja ma jakiś cel, to jest nim ocalenie ludzi od postrzegania i czucia w ograniczony sposób."

— Jim Morrison
Odpowiedz
#15
Może "Oskar i Pani Róża"?
Nie jestem pewna czy jest zbuntowany, ale może można go zaliczyć...
A nawet jak nie to i tak warto przeczytać...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości