Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bramy - minicykl [proza poetycka]
#16
Tak więc przeczytałam pierwszą część i płonę z zachwytu. Świetnie napisane, bardzo mi się spodobała. Te zdania to prawie same perełki. Pewnie rzecz musiała kosztować Cię sporo pracy. Muszę przyznać, że jest naprawdę obrazo i tęczowo - pozwolę sobie tak to określić.(btw. tęcza jest symbolem boskiego przymierza z ludźmi)
Bardzo ładne przesłania to niesie(raczej kilka, w końcu podmiot liryczny daje nam do zrozumienia niejedno, jak chce się patrzeć, ale sumują się)
Cytat:Tramwaje jakoś się opierają, ale chyba tylko dzięki motorniczym, którzy z pasją szarpią swoje dźwignie w szaleńczej walce o maszyny. W końcu przegrywają i tramwaje z oleistym mlaśnięciem odklejają się od torów, szybując ponad miastem. Jak wielkie ptaki, ścigają się ze sterowcami z żelaza, gdzie władcy świata niestrudzenie przędą zdradliwe sieci czarnej magii. Duch w maszynie, maszyna w duchu, pokój na ziemi. Każdy jeden krok.

Czerwone były te tramwaje, czy może opalizujące?Smile

Cytat:m wyżej się jest, tym niżej i boleśniej się upada. Ktoś wciska mi do ręki tanie wino owocowe.

Leciutkie sprowadzenie na ziemię, powtarzam LECIUTKIE. Owoce, kto ich nie lubi.

Oceny nie zostawiam, bo są jeszcze inne części. Z resztą po co onaWink
Jak na razie bardzo dobrze. Wszystkie gwiazdy uśmiechają się do Ciebie, zauważyłeś? Jak jeszcze nie, to już niebawem...
[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz
#17
Tyle pięknych i mądrych słów już padło to co tam ja , przyznam że mnie uwiódł, i czekam na dalej.
Jedynie to te sterowce z żelaza Huh Wiem już, tak zbyt dużo poetyki jak piszesz ale to takie szorstkie. Zbyt i chyba nieprawdziwe.
Pozdrawiam i jak pisałem czekam.

A i jeszcze jedno. To na pewno jest miniatura? Będzie?
[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
Odpowiedz
#18
Cytat:Jedną ręką ląduję w rynsztoku, drugą w psich odchodach. Śmierdzę potem i wódą. Z okna kamienicy ktoś wylewa na mnie pomyje, a ja wymiotuję pod siebie.
Big Grin Aleś przesadził! Daję słowoBig Grin A nie oparł się jeszcze o świeżo malowaną ławeczkę i nie wyszła mu koszula, albo nie spadł nań odważnik 16tonowy czasem?;P
Tylko spokojnie, ja teraz sobie niegroźnie żartuję;p
Ale o tym, że przesadziłeś - naprawdę tak sądzę.

Cytat:Prawie-katharsis, oczyszczona strona, jak kameleon.
IMO to jest tak kompletnie znikąd, tak do niczego nie podpiął, że aż wywołuje pęcznienie oczu. Każde słowo, a zwłaszcza to porównanie na koniec. Jasne, potem jest coś o wtapianiu, ale POTEM właśnie. Porównanie nie może być w poprzedzającym zdaniu. Jeśli już, to w następnym.

Na razie tyle, po drugim akapicie stwierdzam, że wolę nie komentować całości. Ale wrzucam tyle, com napisał, bo a nuż, być może, daj boże, te moje dwie uwagi są coś warte? Czort wi;p
Odpowiedz
#19
Piramido, starysto, hm, dzięki za ten - moim zdaniem niesłuszny - zachwyt Big Grin Mile łechce moje pisarskie ego Big Grin

Miriad, no, początek z grubej rury.

Natomiast tekst o kameleonie jest parafrazą tekstu Kalibra 44 - zerknij na przypis drobnym drukiem, na samym dole posta. W zasadzie może powinienem go dać na górę, żeby było czytelnie...?

Możesz śmiało komentować, ja krytykę przyjmuję na klatę Smile Chętnie podyskutuję, przeanalizuję wszelkie sugestie. Zapraszam!
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości