Liczba postów: 567
Liczba wątków: 21
Dołączył: Aug 2010
30-06-2011, 09:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-06-2011, 10:02 przez Rafał Growiec.)
Diogenes:
Rozumny marazm? Jak dla mnie to wyrażenie jest wewnętrznie sprzeczne. Rozum to aktywność, działanie. Marazm to zaś zastój, bezczynność. Rozumna byłaby obserwacja, działanie wyważone. Marazm to kapitulacja.
Jeśli chcesz bronić swoich racji poprzez kapitulację... Mam nadzieję, że masz dobre stosunki z "górą", bo bez cudu się nie obejdzie.
Liczba postów: 3 887
Liczba wątków: 126
Dołączył: Dec 2009
Posłuchaj. Jeśli złodziejstwo i cwaniactwo nazwać przedsiębiorczością, to nie przestanie być cwaniactwem i złodziejstwem.
Jeśli nazwać kłamstwo - dyplomacją to kłamstwem być nie przestanie.
Jeśli nazwać morderstwo dziecka nienarodzonego - aborcją, to i tak pozostanie morderstwem i to wyjątkowo nieludzkim i obrzydliwym, bo dokonanym na istocie ludzkiej która nie ma żadnych szans obrony.
Jeśli nazwać chorobę związaną z postrzeganiem swojej seksualności (homoseksualizm) normą, to wcale chorobą być nie przestanie.
Jeśli ktoś tysiąc razy wykrzyczy że Boga nie ma, Tak naprawdę wcale nie udowodni jego nieistnienia.
Jest Prawda pisana przez duże P. Jest ona wypalona ręką stwórcy wewnątrz ludzkiego jestestwa jak podpis Wszechmogącego. Tej prawdzie nie da się zaprzeczyć. Bo każdy argument będzie tylko usypianiem sumienia.
O takiej prawdzie piszę.
corp by Gorzki.
Liczba postów: 1 695
Liczba wątków: 452
Dołączył: May 2010
I to też są prawdy względne, uogólnione, ustalone na potrzeby tylko i wyłącznie ludzkiej świadomości.
Uchodzące za nadrzędne, bo oswojone akurat i przetworzone przez ogół kulturowy.
Na innej planecie, w innych okolicznościach, nawet na dnie morza (coby było bliżej), Twoje prawdy mogą nie mieć znaczenia.
Paradoksalnie starożytni Egipcjanie też byli ludźmi, a nie mieli takich problemów.
Twoje prawdy są określone przez współczynnik czasu i okoliczności, kto wie może za kolejne kilkaset lat będą pyłem na wietrze?
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Liczba postów: 24
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2011
01-07-2011, 20:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-07-2011, 20:21 przez Greeley.)
Nawet gdyby prawdy przywołane przez gorzkiblotnica były relatywne, to zasługiwałyby na przyjęcie ze względów czysto praktycznych - cywilizacja, która neguje wartości takie jak prawda obiektywna, autorytet Boga, świętość życia, płciowość jako naturalne wyposażenie człowieka a nie jakiś durny gender, taka cywilizacja strzela sobie samobója i to ona jest pyłem na wietrze. Zobacz jak pada rozłożony moralnie Zachód w zetknięciu z Islamem chociażby.
PS. Starożytni Egipcjanie byli bardzo pobożnymi ludźmi, mieli świadomość skończoności swojego życia i odpowiedzialności przed Sądem Najwyższym.
Siedział u Kasi, grzecznie, Mruczek na kolanach.
Kasia, cała w mruczenie Mruczka zasłuchana,
naraz mokrość poczuła, nieco dziwną, w nogach.
Morał: oszcza przyjaciel – nie potrzeba wroga.
Liczba postów: 1 695
Liczba wątków: 452
Dołączył: May 2010
Kiedyś okaże się, ze jesteśmy jedną z najbardziej zacofanych planet we wszechświecie. Ja w to wierzę.
I wtedy się okaże kto sobie strzeli samobója.
Oczywiście jak w międzyczasie się wszyscy debile jeden z drugim nie powybijają broniami masowej zagłady, co jest jak najbardziej prawdopodobne.
A cywilizacja, która udowodni ziemianom, ze nie ma Boga dostanie ode mnie zza grobu wielkiego <żółwik>
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Liczba postów: 567
Liczba wątków: 21
Dołączył: Aug 2010
Może być i tak, może (JEŚLI) przylecą uraduje ich widok krzyża, może przyjmą chrzest albo wymordują nas jako zakamuflowaną opcję ateistyczną. Wszystko jest możliwe, gdy mówimy o niczym.