Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bądź przy mnie
#1
Bądź przy mnie

Bądź przy mnie wtedy, gdy Cię potrzebuję.
Bądź przy mnie i nigdzie nie odlatuj.
Bądź przy mnie kiedy w sercu coś kłuje.
Bądź przy mnia, a gdy trzeba-ratuj.

Bądź przy mnie cały czas
Bądź przy mnie kiedy płaczę
Bądź przy mnie, pójdziemy w las
Bądź przy mnie pokaż że cos dla Ciebie znaczę.

Czy wiesz że potrzebuję przyjaciela?
Takiego od serca prawdziwego,
Czy jest światek, piątek czy niedziela.
Gdy chcesz zapukaj do serca mego.

Zapukaj do mych drzwi,
Zapewniam-zawsze otworzę Ci.

ocena: 1/10 (Kheira)
http://www.nasze-marzenia.eu zapraszam na forum, jedyne o takiej tematyce w sieci Wink
Odpowiedz
#2
poza tym normalny myślnik stosuje się ze spacjami.

Nie podobają mi się te powtórzenia, a poza tym nie trafia do mnie.
Namaste, Tygerski
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Odpowiedz
#3
chyba każdy napisał kiedyś taki wiersz, kiedy czuł się naprawdę samotny. To jest ok. Ale po co te powtórzenia? Wydają się być zwyczajnie zbyteczne, rozmiękczają treść utworu. Moim zdaniem, do poprawki.


Pisz i komentuj.


Pozdrawiam.
Odpowiedz
#4
Ameryki tym wierszem nie odkrywasz... ale - zarazem - czytałem gorsze,
to co działa (niejako) na jego obronę to swoista autentyczność przekazu płynąca z tego teksu, i to nic że pobrzmiewa jakąś naiwnością - czasami i to jest potrzebne;
tak czy tak, niech kolejne Twoje wiersze będą "dojrzalsze" - jeśli tak tu można powiedzieć,

pozdrawiam,
GH
- wrota do innego wymiaru...
[Obrazek: gwidon.jpg]



Odpowiedz
#5
Ja w tym wierszu widzę tylko powtórzenia. Nie ma dla mnie w nim nic więcej...
Chociaż nawet gdyby je usunąć było by mdło. Nie jest to dobry wiersz. Jeszcze sporo pracy przed Tobą.

Pozdrawiam, Zuzia.
Cytat:Kiedy wypuszczam z papierosa dym
chcę poczuć to znów.
Bo nie wiem gdzie teraz jesteś Ty,
a chciałbym chyba byś była tu.
Odpowiedz
#6
Jezu, przypomniałaś mi tym wierszem o takiej uroczej pani, uh.

"Bądź przy mnie cały czas
Bądź przy mnie kiedy płaczę
Bądź przy mnie, pójdziemy w las
Bądź przy mnie pokaż że cos dla Ciebie znaczę"

ostatni wers wszystko rozbija, spróbuj tak :

bądź przy mnie cały czas
bądź przy mnie kiedy płaczę,
złap mnie za rękę, pójdziemy w las
pokaż, że coś dla ciebie znaczę.

- w moim chorym mniemaniu tak jest o wiele lepiej. Powtórzenia są dobre, ale gdy wypadasz z rytmu, to może warto to trochę przekombinować?

"Zapukaj do mych drzwi,
Zapewniam-zawsze otworzę Ci. "

- to bym usunął, psuje trochę wrażenie całości. Albo jak nie usunął to też zmienił na np :

"zapukaj śmiało do mych drzwi, przecież wiesz, że otworzę ci" - lub coś w tym stylu.

Wiersz nie jest taki całkiem zły, pokazuje, że jesteś wrażliwą osobą, która tęskni za wielkimi rzeczami - podobają mi się takie kobiety szczerze mówiąc. Popracuj jeszcze nad tym, wiem, że często tak tutaj radzą, ale w tej chwili wydaje mi się to całkiem niezłą radą.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Odpowiedz
#7
Podziwam, Sundance. Naprawdę podziwiam.

Co do wiersza, to i ja w swoim czasie podobne pisałam. A podobieństwo polega na tym, że jakieś wybitne nie były. Najgorsze też nie ;]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości