Amazonka słońca

[starysta]

jak zapamiętać dzień
w którym się pojawiłaś

czy chodzi o kolor nieba
a może o uliczkę na której
wdepnąłem do kałuży zafascynowany

dobrze jest pamiętać ławkę
na której siedzieliśmy bez słowa
a zapach krzewu był taki mdlący
rozszerzał źrenice
widziałem wtedy świat
nawet mur kościoła był bardziej czerwony

potem zniknęło wszystko
Ty w równym rytmie słońca
cała w złocie
otulona jego promieniami
ja przeciwnie wzburzony ale ciekawy
dnia następnego i co dalej

w snach drzwi zamknięte do nieba

[trawa1965]

"wdepnąłLem do kałuży" nie
ostatni wers -moim zdaniem - w snach drzwi otwarte do nieba
Reszta -ogromny plus

[starysta]

...tak pozostanie, bo, jak widzisz, do nieba drzwi zamknięte, a wdepnął bo tak był zafascynowany jej urodą
Pozdrawiam.