Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
(+18) ozornie rzecz biorąc szyi za często
#1
***
ozorny vaginas z uvagi na to że on  
u-mnie-nagi-na-nas
bełkot wybrzmiewa rzeczywistość
język nie chce kołkiem stanąć, a już 
tylko zwisa  czy to sztuka 
oralnego nepokoju czasy i informacje
 się od zawsze
mieszają bez zająknięcia
a śnił mi się demostenes zdradził

że swojego logopedę miał ciągle
na końcu języka o rzut kamieniem
od bezgrzeszności
albo od nierządu nie wiem 


do końca nie dosłyszałem
przekładając się akurat 
na drugi bok zaczynało się


drętwienie bo on
ssał logopedę 

jak verlaine rimbauda choć pewnie


wolałby jak ja (mam nadziję) 
nadgryzać w roztańczeniu brodawki 
kiedy miseczki warte uwagi
wpasowują się w dłonie

na linii serca albo życia

naturalne wymiarowe i
oczywiście
nie po rekonstrukcji i oby nie
po transprzemianie hermafro

wyprzedzającej przyrodzenie o pierś


nauczyciel wymowy bez zająknięcia

udawał greka ale z miną marsową
co nie powinno dziwić bo kamienna wersja
wenus
cokolwiek sztywna 
kompletnie nie-rzutka udaje czystość

 
i  z-mylo-bo-jak- z-milo-to-miło
a do tego jest dzisiaj 
wstawiona i wystawiona


już bez ramion bez rąk 

co pozwala poniekąd 
przez sen

 wyjaśniać 
kryzys męskości


zawieszonej
jak nos boksera
tuż nad wargą

po przebudzeniu wylizałem

 
talerze
z naszej wczorajszej kolacji 
a ty mała nic
nic nie mówisz masz minę 
pod tytułem ani mi się śni

a przecież nic 


nie było
o zmywaniu
ani naczyń 
ani się stąd

(między chlew i zlew)
spróbuję zatem 
wystawić

 jeszcze na ciebie 
ozór z fusami po po-rannej kawie
na samym czubku ciekawe co na to powiesz i czy
to dobrze w-róży


że demo-on-z-tremens
liryczy na po-duszce
bez zająknięcia i na szczęście jednak
nie jest w sytuacji bez wyjścia
jak głowa proroka na misie

(ponieważ nie masz córki muszę przyznać
że uważam iż jest 
to korzystnym splotem
oko-liczności bo nie lubię tracić
 zakończenia 

szyi za często)

(kawa już się parzy)
(patrz
i nie myśl

o co tu kamień gdy trzeba ci
wcichaczenia czujem)
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#2
Nooo... Panie... Toż z takim talentem mógłbyś jakieś nowe esperanto wymyślić, opatentować i opływać w dostatki po wsze czasy Smile

Czytałam kilka razy, żeby wychwycić wszystkie smaczki, niuansiki, wisienki.

A bo ja dzisiaj, zaraz, już też ech, wstawiona i wystawiona Big Grin
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
No to dałeś Pan czadu, sobie jeszcze poczytam, kurde warto.
Odpowiedz
#4
Przyznam się - zasypało mnie jakbym był milicjantem - gołoleć na lokalnej szutrówce z ośmą kolejnością odśnieżania.
Odpowiedz
#5
dzika dziwność - ale taką masz stylówe
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości