Po trzeciej secie czarownik pluje ołowiem, krótkimi seriami.
Mimo iż alchemik, nie udało mu się dotąd,
ani jednego krytyka uśmiercić poezją przemienioną w złoto.
W sobotę, co prawda, jednemu urwało jajca prawie
za to, że wiersz, bez dania racji, zganił pojebaniec.
Zresztą, to niepraktyczne, bowiem owi,
jak wszelkie insze wywłoki, łaki, wąpierze, nieumarłe,
znoszą trafienia, a każdy wie, że złoto łykają na śniadanie.
Na tych ma srebrne kulki lub kołki z osiki wyfasowane.
Dobrze jest też ciąć krytyków po gardle.
Zapluje się taki krwistymi słowy, zanim mu głowa spadnie.
Mimo iż alchemik, nie udało mu się dotąd,
ani jednego krytyka uśmiercić poezją przemienioną w złoto.
W sobotę, co prawda, jednemu urwało jajca prawie
za to, że wiersz, bez dania racji, zganił pojebaniec.
Zresztą, to niepraktyczne, bowiem owi,
jak wszelkie insze wywłoki, łaki, wąpierze, nieumarłe,
znoszą trafienia, a każdy wie, że złoto łykają na śniadanie.
Na tych ma srebrne kulki lub kołki z osiki wyfasowane.
Dobrze jest też ciąć krytyków po gardle.
Zapluje się taki krwistymi słowy, zanim mu głowa spadnie.
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.