Liczba postów: 7
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jun 2010
07-07-2011, 22:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-11-2011, 23:06 przez Nebraska.)
Lubię te twoje guziki
i usta zamknięte palcami.
Lubię gdy leżysz po cichu
tuż przed moimi łzami.
Myślisz że jesteś prawdziwy,
gdy tak nad ranem w spokoju
przychodzisz do mnie nieżywy
uśmiech obudzić, strachy ukoić?
ocena: 4,5/10 (Kheira)
3/10 Natasza
5/10 Nebraska
Liczba postów: 151
Liczba wątków: 16
Dołączył: Jun 2011
Smutny wiersz. Nie podoba mi się pierwszy wers " lubię te twoje guzki"- choc domyślam się co chcesz przekazać.
Na końcu - zbędny jest znak zapytania.
Można bez zbytniego polotu tak pisać, że trzeba by bardzo wiele polotu, aby to zrozumieć.
G.CH.Lichtenberg
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
Sugerowałabym pozbyć się interpunkcji.
Dobra forma. OK.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 5 775
Liczba wątków: 355
Dołączył: Dec 2009
Rymowanie mi nie leży, ale poza tym całkiem w porządku. Nie rozumiem tylko przedostatniego wersu, dlaczego "on" jest nieżywy?
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
09-08-2011, 08:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-08-2011, 08:07 przez FantaSmaGoria.)
A mi nie leży ten utwór. Pozbyłabym się interpunkcji.
Cytat:Lubię gdy leżysz po cichu
tuż przed moimi łzami.
a ten fragment wydaje mi się dziwny.
Sam wiersz może i byłby ciekawy, gdyby trochę nad nim posiedzieć i pomyśleć.
W takiej wersji go nie kupuję.
Ale to oczywiście tylko moja opinia.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić