Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
śniegowy
#1
Wink 
marznąc przebieram w podmuchach
łaskawych muśnięciach dotykach
dłoni ulotnych zwykle
poza zasięgiem percepcji
jeśli odległa nad oceanem
właśnie przeganiasz bałwany

*

na śniegu

przytupuję siąkając czerwonym
i waham się czy sień przestąpić
nos ci wtulić pod pachę z obawą że
rozpłynę się rozpuszczę w ramionach

i popłynę w tym śnie
za daleko z bliska
bez pozwolenia penetrując
lądy wzgórza doliny cieniste

przekraczając granice
nieprzynależne przyzwoitości
choćby i kałużą w której
bezwiednie zamaczasz stopy
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.

***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości