03-04-2010, 21:52
Choć jesteś na świata końcu,
Życzę ci w marzeń godzinie,
Świąt zaczarowanych w słońcu,
Szczęściem co nigdy nie minie.
Życzę ci pięknego ranka,
By się nocy kłaniał nisko,
Cukrowego zjadł baranka;
I był ciebie bardzo blisko.
Życzę ci pięknego dzionka,
Wielu przyjaciół i gości.
Byś przy dźwięku u drzwi dzwonka,
Nie ujawniał zbytniej złości.
Życzę ci byś był kochany,
Całym sercem, z duszy szczodrej,
Byś na zawsze był wybrany,
Na złe czasy i na dobre.
Życzę ci mokrego ranka,
W drugie święto, dla tradycji.
Wylej na nią wodę z dzbanka,
Nawet kosztem aparycji.
Jajek najedz się do syta,
Wszak tradycja to, nie nowość.
Pij alkohol w gabarytach,
Nie przedawkuj. Bo niezdrowo.
Ty mi życzysz zimno, sucho,
Mroźnym tonem, oficjalnie,
Jakbyś obcym życzył duchom,
Aś życzenia przysłał dla mnie.
Ja ci jednak życzę ciepło,
Serca żarem, a nie mamię.
Bądż zdrów miły i niech piekło
Mnie pochłonie jeśli kłamię.
O mnie nie martw się, me oczy
Już nad nami nie zapłaczą.
Wyleczone z gry coś toczył,
Oczy łez już nie zobaczą.
Życzę ci w marzeń godzinie,
Świąt zaczarowanych w słońcu,
Szczęściem co nigdy nie minie.
Życzę ci pięknego ranka,
By się nocy kłaniał nisko,
Cukrowego zjadł baranka;
I był ciebie bardzo blisko.
Życzę ci pięknego dzionka,
Wielu przyjaciół i gości.
Byś przy dźwięku u drzwi dzwonka,
Nie ujawniał zbytniej złości.
Życzę ci byś był kochany,
Całym sercem, z duszy szczodrej,
Byś na zawsze był wybrany,
Na złe czasy i na dobre.
Życzę ci mokrego ranka,
W drugie święto, dla tradycji.
Wylej na nią wodę z dzbanka,
Nawet kosztem aparycji.
Jajek najedz się do syta,
Wszak tradycja to, nie nowość.
Pij alkohol w gabarytach,
Nie przedawkuj. Bo niezdrowo.
Ty mi życzysz zimno, sucho,
Mroźnym tonem, oficjalnie,
Jakbyś obcym życzył duchom,
Aś życzenia przysłał dla mnie.
Ja ci jednak życzę ciepło,
Serca żarem, a nie mamię.
Bądż zdrów miły i niech piekło
Mnie pochłonie jeśli kłamię.
O mnie nie martw się, me oczy
Już nad nami nie zapłaczą.
Wyleczone z gry coś toczył,
Oczy łez już nie zobaczą.
Pozdrawiam
Hatsze
Hatsze