Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Śmietnikowy Dziadek Mróz
#1
Wśród zaginionych kotów krąży opowieść
o człowieku. Czarne twierdzą,
że to bajka. Wiedzą najlepiej wciąż 
znikając w ciemności.

Magiczna sztuczka na miarę świata,
w którym przyszło miauczeć.
Zresztą martwe niewiele mogą,
ot wyskrobać przestrogę.

Na ścianie spalonego domu,
a dziadek wyciąga z brody
gwiazdozbiory, których nigdy nie było.

Wciąż szuka nierozpakowanych prezentów
i tej choinki, co to ją ścięto
na szafocie. Calkiem niewprawną ręką.

Ku przestrodze.
Odpowiedz
#2
Mnie się przeczytał jako wiersz o chrześcijaństwie, szeroko pojętym. Hierarchach, elitach. Poprawności politycznej.

Odniesieniach do Ewangelii.

Nauce, jego filozofii, tradycjach.

W tle Francja, pierwsza Córa Kościoła.

Niewprawna ręka w zestawieniu z późniejszą historią ma swój wydżwięk.

Aleś nawciskał treści.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości