Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Śledzik musi być, cz.1/3
#16
<off-topic> Dima, możliwe, że w grę wchodzą niuanse sytuacyjne czy kulturowe.
Pzdr.
Odpowiedz
#17
(28-07-2019, 23:58)Zdzisław napisał(a): Mirando... ja żyłem w czasach PRL.
I... chyba Ciebie nie zaskoczę - nadal żyję, chociaż nazwa mego państwa ciut się zmieniła Wink

Może Cię zaskoczę, Zdzisławie, ale ja także żyłam w PRL, choć był to już PRL epoki Barei... Pamiętam dużo fajnych rzeczy z tamtych czasów: kolejki po wszystko, puste półki, nadęte ekspedientki, kartki, rolki papieru toaletowego na sznurku, zapasy mąki i cukru w tapczanie... Big Grin
Żarty żartami, niemniej... Ludzie byli wówczas jakby milsi dla siebie... Ale może to tylko moje wrażenie, wynikające z idealizowania dzieciństwa.
Cieplutko pozdrawiam.



(29-07-2019, 19:48)D.M. napisał(a): <off-topic>Już obejrzałem film "Sami swoi". Jestem zadowolony, że zaznajomiłem się z taką klasyczną polską komedią. Ale w moim odczuciu stopień ciekawości i śmieszności tego filmu jest znacznie niższy od takiego, który pozwoliłby twierdzić, że ten film mi się spodobał. Jeżeli ktoś chce dokładniej omówić ten film lub mój stosunek do niego, proponuję napisać o tym w pasującym do tego wątku lub stworzyć taki wątek (chyba w "Dziale filmowym").</off-topic>

Dima, "Sami swoi" to bardzo specyficzna pozycja w polskiej kinematografii. By dobrze go zrozumieć (tak, aby rozśmieszył), trzeba nie tylko znać tło historyczne, na którym toczy się ta opowieść, ale także zdawać sobie sprawę z mentalności Polaków. Kargule i Pawlaki są wśród nas Smile
A jeśli masz ochotę na obgadanie tematu, nie widzę przeszkód, żebyś napisał wątek w dziale filmowym, ja chętnie dołączę do rozmowy.
Zdecydowanie natomiast polecam Ci "Alternatywy 4" i "Zmienników" - poziom poczucia humoru i ukazanie realiów PRL są tam znacznie przejrzystsze niż w "Samych swoich" Smile
Ciepło pozdrawiam.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości