23-03-2011, 19:19
Ostatnio do mojego kanonu dołączyły "Dziady". No nie trawię Mickiewicza i koniec.
Przy "Kordianie" pół klasy się zastanawiało, jakim on cudem ożył - okazało się, że to kolejna romantyczna ciapa, co się nawet zastrzelić nie umie
Przy "Kordianie" pół klasy się zastanawiało, jakim on cudem ożył - okazało się, że to kolejna romantyczna ciapa, co się nawet zastrzelić nie umie
"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari