07-01-2018, 13:35
Odkopałeś jedno z moich starutkich opowiadań. Aż się wzruszyłem
Nie wiem "Blanku" czy "Blanki", napisałem więc muru .
Wszystkie sugestie uwzględniłem. Tylko uśmiechniętego uśmiechem niewinnego królika wiedźmina pozwoliłem sobie zostawić.
Fajnie, że opowiadanie potrafi się jeszcze podobać mimo upływu lat i to tak wymagającemu czytelnikowi jak Ty.
Dziękuję za poświęcony czas.
Pozdrawiam serdecznie.
Nie wiem "Blanku" czy "Blanki", napisałem więc muru .
Wszystkie sugestie uwzględniłem. Tylko uśmiechniętego uśmiechem niewinnego królika wiedźmina pozwoliłem sobie zostawić.
Fajnie, że opowiadanie potrafi się jeszcze podobać mimo upływu lat i to tak wymagającemu czytelnikowi jak Ty.
Dziękuję za poświęcony czas.
Pozdrawiam serdecznie.
corp by Gorzki.