Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ewolucje
#1
Zabobonni heretycy palą
ognie, nawet święte. Od czasu do czasu
podrzucając suche wiązki
słów pierworodnych.

Jednak mimo solennych zapewnień
oświeconych przez szpary nie posiadłem 
daru mowy, tym bardziej 
milczenia.

Zawstydzony chowam się w szafie,
aby policzyć wszystkie drobinki
kurzu.

Wirujące zupełnie bez związku,
lecz przynajmniej w świetle
ognisk.

Rozpalonych na początku.
Odpowiedz
#2
Przeczytał się Nihil Novi - po nowemu.

Ery mózgosfery,  pompki rowery.
Samoloty ciężarowe , samochody odrzutowe i maść na szczury.

Mimo rymowankowej części wiersz celnie opisuje samozakłamanie człowieka. Woltowyżerka myślowa, czyli baba z wozu - następna proszę.
Odpowiedz
#3
"Dar milczenia" - to jest dobre. A ile dobrego by przyniosło wprowadzone w życie...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości