Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Komu śmierć zagląda w oczy, temu przedsmak raju
#1
W rozgrzanych brzuchach pociągów pędzimy na siebie, beztrosko nie unikając czołowego zderzenia. Myśli pulsują w głowie, przeciągi dają się we znaki. Za towarzyszy mamy tylko gwiazdy. Wszystkie czerwone, wiją gniazda, wieńce i korony. 
Ktoś bije na alarm. Cicho, cśś... Po co ten hałas? Już zaraz będzie po wszystkim. 
Boisz się? Masz misia ode mnie. I zostaw te cholerne gołębie. Śmiecą okruchami, srają. Słyszysz? Bo cię uderzę! Albo nie. Zrób mi kisiel z malinami. Z kulką lodów waniliowych. Tak, jak lubię.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#2
Komu śmierć zagląda w oczy, temu przedsmak raju - tak, Kochani. Jest prawda przekazu i prawda ekranu. A prawdziwa prawda leży między wierszami.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
A pomiędzy prawdami jest inna prawda... i kiedyś ją zrozumiemy, tradycyjnie za późno...
Odpowiedz
#4
Jestem słabym interpretatorem, więc nawet się nie porywam, ale lubię grzebać przy stylu, więc mam 2 malutkie uwagi.  Tongue

1)
Słowa "pociągi" i "przeciągi" są zdecydowanie zbyt do siebie podobne, aby obydwa występowały w tak krótkim tekście. Chyba że jest to celowy zabieg, którego nie chwytam - wtedy tak.  Blush

2)
Cytat:Ktoś bije na alarm. Cicho, cśś... Po co ten hałas? Już zaraz będzie po wszystkim. 
Ja napisałbym:
Cytat:Ktoś bije na alarm. Cicho, cśś... Po co ten hałas? Zaraz po wszystkim. 
Niby prawie żadna różnica, ale na moje ucho opcja poprawiona ma lepszy rytm i "gładziej" wchodzi. A w tak krótkim tekście nie można sobie pozwolić na ani jeden zgrzyt. Jednak to bardzo subiektywna opinia.  Sleepy

W tym miejscu kończę marudzenie.

Cytat:Boisz się? Masz misia ode mnie. I zostaw te cholerne gołębie. Śmiecą okruchami, srają. Słyszysz? Bo cię uderzę! Albo nie. Zrób mi kisiel z malinami. Z kulką lodów waniliowych. Tak, jak lubię.
Piękne szaleństwo  Cool

Czy to opowiadanie jest zapisem toksycznego związku? A może nie chodzi o parę, tylko o rodzica i dziecko? Naprawdę nie mam pojęcia, ale uważam, że to ciekawa miniatura. Lubię eksperymenty literackie i ten uznaję za udany (mimo że go nie rozumiem). Po prostu podoba mi się klimat i rytmika tekstu, a niedopowiedzenie jest tutaj moim zdaniem najlepszym elementem.

Pozdrawiam!  Angel
Odpowiedz
#5
Twoje uwagi, Hanzo, jak najbardziej słuszne. Jak również interpretacja (połowicznie) Smile
A "pociągi" i "przeciągi" celowo są obok siebie...
Dzięki za pozytywną opinię... To wiele dla mnie znaczy.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości