Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
kruszeń
#1
zacieram ślady po tym jak nas ubyło
na pościeli poza szklanką
na lustrze skrapla się każdy

przejaw wspólnego oddechu dociera
jak wiązka światła pod powieki 

potrzeba mi odrobiny ciepła więc czekam 
aż rozsiejesz nas w miękkie nic
tak bezpieczniej
Odpowiedz
#2
wiersz mi się podoba - sorki za ingerencję


zacieram ślady po tym jak nas
ubywa na pościeli poza szklanką
na lustrze skrapla się każdy
przejaw wspólnego oddechu

jak znajda światła
pod powieki potrzeba mi
odrobiny ciepła więc czekam

aż rozsiejesz nas w miękkie
nic tak bezpieczniej
Odpowiedz
#3
Bardzo subtelny liryk. Szepczący. Nie wszystko mi w nim pasuje, ale jest Twój. Jest prawdziwy, to się czuje. Można udawać orgazm, ale nie uczucia. Dążymy do sparowania nie tylko fizycznie, ale i w warstwie mentalnej. Tylko wtedy ta cała zabawa w miłość ma sens.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#4
Trzeci raz podchodzę do tego wiersza i trzeci raz nie potrafię dogonić własnej myśli. Coś mi go psuje. I nie wiem, czy to jakieś słowo, czy może wersyfikacja? W tej ostatniej na pewno bym nieco namieszała, ale mam wrażenie, że coś jeszcze...
Jest subtelnie, choć nieco... seryjnie (z braku lepszego słowa). Całość odbieram pozytywnie, z delikatnym swędzeniem z pierwszych zdań komentarza.
Odpowiedz
#5
Grain, dzięki za słowo, a ingerencja jest ok  Wink

Mirando, zgadzam się, uczucia są prawdziwe, gdzieś tam
z głębi, nie zawsze uda się je wydobyć i nazwać, czasem czegoś zabraknie...dzięki za przemyślenia  Smile

Tjereszkowa, być może coś z wersyfikacją, ale nie wiem, czy zmienię,  być może to coś jest nie do określenia po prostu, czasem odczuwamy inaczej, nie każde słowo trafia, dzięki za uwagi Smile

Przemyślałam i zmieniłam nieco, czy na lepsze nie wiem...
Znów mi, podczas edycji tekstu, zmieniło czcionkę w niektórych wyrazach, nie wiedzieć czemu, znów nie wiem, jak wrócić do tej sprzed zmiany, czy ktoś mi wytłumaczy, co mam z tym zrobic?


Udało się powrócić do poprzedniej czcionki, ale nie wiem, czemu przy edytowania tekstu za każdym razem mi tak zmienia, jest to irytujące...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości