Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
wizjonerka
#1
widziałam naszą śmierć Igo widziałam wielokrotnie
za pierwszym razem spłoszyły ją psy
wczoraj wiatr z hukiem zatrzasnął drzwi
gdy przebrana za inkasenta próbowała nas podejść

ale o tym cicho sza zwłaszcza o tej porze
gdy słowa stają się namacalne potrafisz nas zdefiniować
nienagannie dobierając określenia do podmiotu
i okoliczności przyrody zdają się nam sprzyjać

wbrew podszeptom nie patrz pod światło
pulsujące przed oczami plamy są jak małe zaćmienia
żadnego z nich pożytku tylko chaos
w obszarach odpowiedzialnych za kolejny ruch

trzymaj się lewej strony ale prawą miej w odwodzie
na wypadek gdyby skończyła się droga
albo niebezpiecznie głęboko otarło ramię
badające strukturę mijanych w pijanym marszobiegu ścian

czy może ścianek gdzieś między dnem a zakrętką
gdzie może i szerzej ale za to gorzko tak
że nie warto już zbawiać tym bardziej czekać
aż wszystko przyschnie
Odpowiedz
#2
Przede wszystkim wypowiem się o technikaliach - świetna konstrukcja, bardzo pieczołowicie dopracowana, rytmiczna i ze świetnymi nienachalnymi rymami. Jak dla mnie - bomba.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
Trudno nie zgodzić się ze zdaniem przedpiścy, Ewo.
Twoje umiejętności i talent są niepodważalne.
Mam wrażenie znajomości tematu w zestawieniu z imieniem, alem za bardzo słabowity, abym sobie pomniał.
Chyba "wbrew" a nie "brew", niemniej już mogę nie rozumieć Twojej poezji, bo zamyka się w świetnych metaforach.
Są w każdym wersie i tracę oddech tej historii, bo wiersz jest zbudowany z samych metafor, jakby autorka strzeliła popisówkę umiejętności.
No są i nikt nie zakwestionuje tychże, a mnie czasami brakuje prostych zdań i myśli.
Jestem więc pod wrażeniem obecnych umiejętności, a  brakuje mi chwilami dawnej prostoty.
Chyba gdzieś się nie dało tego połączyć i  dlatego sobie nie radzę
Pomysł z rymami jest super i fajnie, że stosujesz.
Niemniej, jak rzekł klasyk - wszystko jest poezją, ale (moim zdaniem) nie wszystko, metaforą (np. cipa jako kontrapunkt).  Angel Tak dla równowagi przekazu Cool
Niemniej mogę się mylić, a cały wiersz jest stworzony dla koneserów i znawców przepięknych wersów.
Stajesz się tak dobra, że zaczynam odpadać i tylko fachowcy ocenią rewelacyjność tej poezji, bo ja się za prosty robię.
Odpowiedz
#4
Dziękuję, Mirando.

Mirku - znasz mnie, więc podejrzenie o popisywanie się jest CIUT
nie na miejscu. Co tam w tej swojej głowie mam, to przelewam na papier.
Tym razem zajęło mi to trochę więcej czasu, a i tak ostatecznego kształtu
wiersz nabrał (ja zwykle zresztą) przy wrzucaniu na portal.

Oczywiście "wbrew", a nie "brew". Literówka.
A tyle razy mi mówili żeby śpiąc... nie pisać Wink
Odpowiedz
#5
Niezaprzeczalny talent, a wiersz jest najlepszym tego dowodem - pozdrawiam.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -



Odpowiedz
#6
Warstwa znaczeniowa też mnie przekonuje.
Powracam z 5/5.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#7
Julio, Mirando - dziękuję.
Odpowiedz
#8
Ciekawe, jaka jest ta warstwa znaczeniowa?
Szalenie pojemny i nic nie wnoszący użytecznego, wpis.
Bla, bla, bla Sleepy
Odpowiedz
#9
"Bla, bla, bla..." - dobre na tytuł Smile
Odpowiedz
#10
(27-07-2018, 22:03)mirek13 napisał(a): Ciekawe, jaka jest ta warstwa znaczeniowa?
Szalenie pojemny i nic nie wnoszący użytecznego, wpis.
Bla, bla, bla Sleepy

To nie kozetka psychoanalityka, żeby się wywnętrzać. 
Zresztą, niech każdy zachowa własną interpretację.
A tak w ogóle, ciekawam Twej interpretacji mojego nowego Wink
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#11
To analiza wiersza i ktoś ją ma, ale podzielić się nią nie chce.
Smętnawie więc.
Sądzę zresztą, że mu brak warstwy znaczeniowej dla wiersza, to wstawia taki piękny komunał o warstwie znaczeniowej.
Interpretacji kolejnej wersji sulamitki, srającej subtelne cipami, nawet mi się nie chce dokonywać.
Powtórka z rozrywki.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości