Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wiersz zdołowany
#1
W wapnie, pomiędzy jajami. Niespodzianka
na przyszłe stulecie, bo czym nasiąknie.
Zresztą zawsze się znajdzie
usprawiedliwienie.

Miałkie, lecz ostatecznie
nie mam nic do kotów, ani do końca
świata.

Nie będę krzyczał: więcej światła,
bo cień ma swój urok.
Szczególnie powoli gasnąc
w najgęstszy z mroków.

Na razie krążę, pełnymi garściami
czerpiąc z półprawd.
I jawnych oszustw.

Wiem, wszystko to ciągły rozpad,
ale mamy tylko ten ze światów,
którego i tak zabraknie.

Ponad to skorupka może trącić,
nieoczekiwanie.
Odpowiedz
#2
Za podwójną gardą ten peel.
Odpowiedz
#3
Kiedy zabraknie tego świata, nas już dawno tu nie będzie. I dobrze. Wszystko ma początek i koniec. To, co wydaje się bez sensu, ma jednak znaczenie. A to, że świat jest coraz gorszy, to tylko nasze subiektywne odczucie. Świat nie jest ani lepszy, ani gorszy. Podobnie jak ludzie.
Jest jakaś magia w tym, jak składasz frazy i w samej tematyce - rozważania egzystencjalne to luksus, kiedy wokół wszystko kręci się wokół pieniędzy i polityki.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#4
To wyjątkowo fajny wiersz, z przemyśleniami dostępnymi dla przeciętnego odbiorcy.
Dobrymi przemyśleniami.
Albo o czymś nie wiem (się zdarza, bo jestem słaby nawet w sprawach oczywistych z mitologii) w metaforze wapna, mającego zadanie przechować jaja, albo jest tu jakaś niezręczność językowa.
Czy chodzi o pierwiastek "wapń", będący budulcem skorupki (wtedy: w wapniu), czy o wapno (wtedy mam kłopot z odbiorem), jako składnik zaprawy murarskiej?
Chyba można było to lepiej ująć, bo mam dylemat, ale to cały ja.
Najwyraźniej wszyscy wiedzą, o co "kaman".
Pozdrowix.
Odpowiedz
#5
Mirku wapnowanie czyli przechowywanie jajek w wapnie jest metodą przedłużania ich przydatności do spożycia zresztą stosowną jeszcze całkiem niedawno. Np. Hans Frank wysłał z Krakowa do Niemiec cały wagon takich jaj.
Odpowiedz
#6
(21-07-2018, 19:05)Marcin Sztelak napisał(a): Mirku wapnowanie czyli przechowywanie jajek w wapnie jest metodą przedłużania ich przydatności do spożycia zresztą stosowną jeszcze całkiem niedawno. Np. Hans Frank wysłał z Krakowa do Niemiec cały wagon takich jaj.

Takie jajka mogą być przechowywane do 8 miesięcy. Przy zakupie wymagały sprawdzenia, więc prześwietlano je specjalnymi lampami. A wiersz ciągle doczytuję, ponieważ jest w nim dużo przemyśleń. Chciałoby się powiedzieć, że każdy koniec ma nowy początek.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -



Odpowiedz
#7
No to właśnie pisałem, że nie wiem, stąd moje wątpliwości.
Teraz wiem.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości