Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
* * * (jestem)
#1
* * *

jestem
jedną wielką blizną

życie wyrywa ze mnie ochłap
za ochłapem
zostawia rany szarpane

blizna podnosi się z kolan
idzie do przodu
krok za krokiem
ochłap za ochłapem

zaciska zęby
pięści

krok za krokiem
rana po ranie
blizna
zabliźnia się w sobie

30.01.2015
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz
#2
wszystko na co spojrzę jest pieśnią
wszystko czego dotknę jest bólem

Napisał Ivo Andrić

on pochylony nad śmiercią
zaciska zęby

z Baczyńskiego

 i ten Stachura

cały jestem zbudowany z ran

Broń Boże od aluzji  ale wiersz  jakoś wtórnie mi się kojarzy
Odpowiedz
#3
Faktycznie tekst wydaje się wtórny, taki mocno przebrzmiały egzystencjalizm.
Odpowiedz
#4
Wiersz jak wiersz, ale dobrze ponownie widzieć legendę forum Wink
Odpowiedz
#5
(21-06-2018, 15:29)Marcin Sztelak napisał(a): Faktycznie tekst wydaje się wtórny, taki mocno przebrzmiały egzystencjalizm.

Ano, zgadzam się Smile Tak mi "się napisało", jak miałem gorszy dzień Smile

(22-06-2018, 19:49)Gunnar napisał(a): Wiersz jak wiersz, ale dobrze ponownie widzieć legendę forum Wink

Haha, aż taki mam tutaj status? Big Grin
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz
#6
W liczbie postów, to jeszcze wiele lat nikt nie zbliży się do Twojego poziomu Wink
Odpowiedz
#7
Ano trochę się tego napisało... Big Grin

Dobra, już nie robię offtopu Wink
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz
#8
Blizny - rany - ochłapy... Tekst oparty na powtórzeniach, grze słów, z dość przypadkową wersyfikacją i słabo zaznaczoną pointą. Ot takie użalanie się nad sobą...
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#9
(04-10-2018, 22:09)Miranda Calle napisał(a):  Ot takie użalanie się nad sobą...

W punkt! Ważne, że lżej na serduchu Smile
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości