Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kolejna
#1
Szum drzew, zamykam oczy, widzę ciebie.
Wyglądasz jak zwykle przepięknie, choć trochę inaczej.
Uwielbiam twoje potargane włosy i brak makijażu o poranku.
Uwielbiam twoje mlaskanie i poplamiony stół po zjedzonej owsiance.
Wiem, że wybierając kreację przerzucisz pół garderoby, nic nie szkodzi...
W ramach zadośćuczynienia pozwól mi spojrzeć na swoje ciało.
Dzisiaj piękne, kasztanowe włosy, zielone oczy, śniadą cerę.
A ten uśmiech... ile byłbym w stanie oddać żeby zobaczyć go przynajmniej raz.
Gdybyś tylko pozwoliła mi na chwile zabrać cię z tego zniszczonego świata, zaufała.
*
Znowu ten sam ponury szum, otwieram z oporem oczy i widzę Ciebie.
Po raz kolejny leżysz w kałuży krwi z szeroko otwartymi, nieruchomymi, zielonymi oczami.
Ja upajając się chwilą nie jestem w stanie odejść, jeszcze tu wrócę, wiem.
Ale wtedy ty będziesz już inna, kolejna.
Odpowiedz
#2
Ho, ho, co my tu mamy? Monolog wewnętrzny seryjnego zabójcy kobiet? W takim razie bez wielkich liter w zaimkach Smile
Niezły koncept, taki nieco w stylu Morsztyna, choć to nie liryka.
Interpunkcja do poprawy.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
Ciekawa prezentacja, ale niekoniecznie wpisuje mi się jako poezja. Może to zaczątek jakiejś prozy? Wpis, wspomnienie.

I tak na marginesie,

Wyglądasz jak zwykle przepięknie, nieważne jak. (wszak tu już wiemy jak)

Gryzie.
Odpowiedz
#4
(14-06-2018, 10:33)anna musiał napisał(a): Ciekawa prezentacja, ale niekoniecznie wpisuje mi się jako poezja. Może to zaczątek jakiejś prozy? Wpis, wspomnienie.

I tak na marginesie,

Wyglądasz jak zwykle przepięknie, nieważne jak. (wszak tu już wiemy jak)

Gryzie.

Wstęp do prozy, ciekawy pomysł. Od dawna chodzi mi po głowie pewne opowiadanie, które idealnie łączyłoby się z tym wstępem. Ale gdyby sam wstęp (taki jakby prolog) miał być napisany tak jak jest, to jak to się ma do błędów interpunkcyjnych Mirando?
Odpowiedz
#5
Cóż, skoro są wielkie litery na początku zdań i kropki na końcach, to i przecinki powinny znaleźć się na swoich miejscach Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#6
Miniatura o seryjnym zabójcy? Ok, kupuję.
Morderca, który wybiera swoje ofiary według pewnych charakterystycznych cech wyglądu. W jakimś CSI coś takiego było Wink
Całkiem udana realizacja.
Odpowiedz
#7
Wróciłam, widzę: interpunkcja poprawiona. Jeszcze paru paru przecinków brak i zaimek wielką literą się zaplątał w akapicie po gwiazdce. Ale nie będę się już czepiać. Zostawiam 4/5.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości