28-03-2018, 00:12
A nie, to spoko. Zazwyczaj dyskusja pomaga. No tak na 99,9%. Zazwyczaj ludkowie mają na tyle rozumu i instynktu samozachowawczego, żeby słuchać.
Argument siły, to nie tylko zdzielenie kogoś po łbie. To choćby wskazanie, że za przysłowiowymi drzwiami czekają konkretne a dolegliwe konsekwencje. Wiesz, w końcu 4 użycia siły fizycznej na 24 lata pracy to i tak niezły wynik
Czy twardym? Raczej konsekwentnym. No i znać się na tym o czym się gada. Jasne zasady w stylu "dotąd i ani kroku więcej" są również pomocne.
Argument siły, to nie tylko zdzielenie kogoś po łbie. To choćby wskazanie, że za przysłowiowymi drzwiami czekają konkretne a dolegliwe konsekwencje. Wiesz, w końcu 4 użycia siły fizycznej na 24 lata pracy to i tak niezły wynik
Czy twardym? Raczej konsekwentnym. No i znać się na tym o czym się gada. Jasne zasady w stylu "dotąd i ani kroku więcej" są również pomocne.
corp by Gorzki.