13-03-2018, 19:01
Dalej uważam, że wiersz jest mroczny wręcz demoniczny, egzorcystyczny rzekłbym nawet.
Jakby wszystkie winy życia musiały zostać ukarane , pomimo chęci rozgrzeszenia , błagania o nie ... ale
nie ma tak dobrze. Nic nie zostaje zapomniane , więc żyj w poczuciu winy biedny peelu albo umrzyj nie zaznawszy światła, błogostanu...
Jeden mały problemik ( zaznaczę na niebiesko jak powinno wyglądać )
nanizanych
jak paciorki przemykające,
jak łzy gipsowych dziewic,
w rękach mruczących modlitwy
i kiwających się sierot.
Tym powtórzeniem można podbić nastrój złowieszczy, wyczekiwanie na coś co nie nadejdzie, i niepokój .
5/5 daję
Jakby wszystkie winy życia musiały zostać ukarane , pomimo chęci rozgrzeszenia , błagania o nie ... ale
nie ma tak dobrze. Nic nie zostaje zapomniane , więc żyj w poczuciu winy biedny peelu albo umrzyj nie zaznawszy światła, błogostanu...
Jeden mały problemik ( zaznaczę na niebiesko jak powinno wyglądać )
nanizanych
jak paciorki przemykające,
jak łzy gipsowych dziewic,
w rękach mruczących modlitwy
i kiwających się sierot.
Tym powtórzeniem można podbić nastrój złowieszczy, wyczekiwanie na coś co nie nadejdzie, i niepokój .
5/5 daję