Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
dziarski poeta
#1
chucha w zamarzający telefon pisząc łańcuchem spinających słów
o hiperboli odczuwalnej izotermy idealnego tyłka
ze zgubionym w okolicach kolonii Ameryka
zatyłkiem fury wozaczki która wstrzymała ruch

a to co było w głowie i między burtami
trafi najwyżej do nieodżałowanegokonia z dużym łbem
który będzie musiał i to przyjąć bo kierowca busa
odjechał w nieznanym kierunku chociaż były dwa
a Samopomoc Liryczna jak lotnictwo się nie pojawiła
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości