Liczba postów: 77
Liczba wątków: 24
Dołączył: Jan 2018
*
suną po ścianach
cienie starej poezji
dom pełen mroku
*
płatki śnieżynek
wirują w powietrzu
zima parska śmiechem
*
drzewo bez liści
milczy naprzeciw
chłodno tu i półmrocznie
*
zmrok zimowy
ulicą starych domów
kroczy nieuchronnie
*
traw łagodne dotknięcia
płacą wędrowcom
za niespokojność
Liczba postów: 934
Liczba wątków: 122
Dołączył: Jun 2016
Zastanawia mnie inwersja w ostatnim.
A tak poza tym... bardzo klimatycznie i obrazowo.
Liczba postów: 1 127
Liczba wątków: 152
Dołączył: Dec 2017
Nie znam się na haiku
Dla mnie to sushi
Podoba mi się ostatnie być możne dlatego, że uważam, że właśnie w krótkich formach inwersje robią robotę .
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
Dla mnie czwórka.
Zdecydowanie najbardziej spójna tekstowo.
Wszystkie wersy łączą się w subtelną całość.
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Uwielbiam haiku. W Twoim jest wiele lirycznego wyczucia, smaku i zmysłowości.
Odwiedzałam je kilkakrotnie wcześniej. Lubię porozsmakowywać się, zanim się wypowiem i ocenię.
Podoba mi się (choć na początku miałam zastrzeżenia), że nie trzymasz się klasycznych zasad. Ten utwór jest po prostu Twój, szyty na miarę, nie jakiś uniwersalny produkt "sieciówkowy"
Namalowałaś krótkimi maźnięciami lirycznego pędzla historię, która utkwiła mi w głowie. Będę ją jeszcze długo czuła na języku i oglądała pod powiekami.
Za to serdecznie Ci dziękuję.
Zostawiam 4/5.
Wiem, że możesz więcej (widziałam...).