10-03-2018, 18:00
Tu też chyba interpunkcja ciur by się prosiła o dopracowanie, co swoją drogą pomoże nieco złagodzić pewne niedogodności rytmiczne. I wiesz, Wiewióro, może warto nieco w niektórych miejscach zmienić wersyfikację? W sumie masz tu niezłe pole do manewru zważywszy, że jedna trochę tych rymów wewnętrznych jest. Poza tym, cóż, dość melodyjnie, na klasyczną melodię zbliżoną do 'muzycznych standardów' piosenek religijnych (z założeniem nierzadkiego przedłużania sylab). Tu, rzecz jasna, jest konkretny akcent w treści na bardzo osobiste odniesienie, jednostkowe, Twoje, więc... tylko jedna osoba mogłaby to śpiewać
co do wersyfikacji? może warto rozważyć układ 4+5? a może 4+4 a ostatni wers do "pewnego rozbicia"? Nie widzę potrzeby pokazywać tu metody 'tak mi się przeczytało", bo ... pole manewru jest tak szerokie, że sama zauważysz, odnajdziesz tę, najwłaściwszą strukturę.
Na teraz, podsumowując, oraz dokładając konkretne uwagi poprzedników, przychylając się do nich muszę ocenić, bo utwór trochę już czeka. Wychodzi mi takie 2.78/5, więc zostawiam zaokrąglone 3/5
Przyznaję, ze duchową wymowę utworu podzielam, więc w pewnym sensie i to było kryterium łagodzącym ogólny mój osąd... Szczerze mówiąc warto jednak jeszcze popracować nad tym utworem. Być może publikując ponownie, już poprawioną/zmienioną nieco wersję?
co do wersyfikacji? może warto rozważyć układ 4+5? a może 4+4 a ostatni wers do "pewnego rozbicia"? Nie widzę potrzeby pokazywać tu metody 'tak mi się przeczytało", bo ... pole manewru jest tak szerokie, że sama zauważysz, odnajdziesz tę, najwłaściwszą strukturę.
Na teraz, podsumowując, oraz dokładając konkretne uwagi poprzedników, przychylając się do nich muszę ocenić, bo utwór trochę już czeka. Wychodzi mi takie 2.78/5, więc zostawiam zaokrąglone 3/5
Przyznaję, ze duchową wymowę utworu podzielam, więc w pewnym sensie i to było kryterium łagodzącym ogólny mój osąd... Szczerze mówiąc warto jednak jeszcze popracować nad tym utworem. Być może publikując ponownie, już poprawioną/zmienioną nieco wersję?